Marek Suski skomentował śmierć ciężarnej Polki. "Wciąż czasem przy porodach kobiety umierają"

- Niestety wciąż czasem przy porodach kobiety umierają. To nie jest rzecz, która się nie zdarza - powiedział Marek Suski o śmierci 30-letniej Polki, która zmarła wskutek wstrząsu septycznego po tym, jak nie przeprowadzono u niej zabiegu aborcyjnego. Polityk PiS-u twierdzi, że "nie ma to żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału".

Marek Suski skomentował śmierć ciężarnej Polki Marek Suski skomentował śmierć ciężarnej Polki
Źródło zdjęć: © East News | Jacek Dominski/REPORTER
Aleksandra Lewandowska

Śmierć 30-letniej Polki, która trafiła do szpitala w Pszczynie w 22. tygodniu ciąży i zmarła wskutek wstrząsu septycznego, poruszyła Polaków. Już od kilku dni w mediach społecznościowych nie brakuje wpisów zarówno lekarzy-ginekologów, jak i gwiazd, które są oburzone tym, co się stało. Nie brakuje słów o tym, jaką tragedię przeżywała zmarła kobieta, a jaką przeżywa aktualnie jej rodzina. 30-latka pozostawiła męża oraz córkę.

Skomentował śmierć ciężarnej Polki

Marek Suski postanowił odnieść się do śmierci Polki w TVP. Polityk PiS-u odpowiadając na pytanie, czy uważa, że tragedia ta jest spowodowana błędem lekarzy czy może niewłaściwym prawem aborcyjnym w Polsce, stwierdził: "To, że ludzie umierają to jest biologia. Zdarzają się rzeczywiście błędy lekarskie, zdarzają się po prostu osoby chore".

- Niestety wciąż czasem przy porodach kobiety umierają. To nie jest rzecz, która się nie zdarza, choć nikomu tego nie życzymy, ale z całą pewnością nie ma żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału (Konstytucyjnego - przyp. red.) - dodał w rozmowie z TVP.

Rodzina przeżywa tragedię

30-letnia Polka trafiła do szpitala w Pszczynie w 22. tygodniu ciąży, po tym, jak zgłosiła się tam z powodu odpłynięcia płynu owodniowego. Pacjentka relacjonowała rodzinie, że lekarze nie mogą wykonać aborcji w związku z obowiązującym prawem i podjęli decyzję o oczekiwaniu na samodzielne obumarcie płodu.

- Przy przyjęciu stwierdzono bezwodzie i potwierdzono zdiagnozowane wcześniej wady wrodzone płodu. W toku hospitalizacji płód obumarł. Po niespełna 24 godzinach pobytu w szpitalu zmarła także pacjentka. Przyczyną śmierci był wstrząs septyczny. Zmarła pozostawiła męża i córkę - napisała w oficjalnym komunikacie mecenas Jolanta Budzowska, pełnomocniczka rodziny zmarłej.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Dr Maciej Socha o aborcji. Ma apel do polityków

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"