Margaret na prezentacji najnowszej kolekcji marki Deichmann. Królowa miszmaszu!

Margaret kolejny raz udowodniła, że tytuł kolorowego ptaka polskiej sceny muzycznej należy jej się jak mało komu. Popis swoich modowych umiejętności dała na prezentacji najnowszej kolekcji marki Deichmann. Margaret nie godzi się na bylejakość. Jej stylizacja z imprezy z pewnością daleka była od nudy i rutyny. Zamiast tego zafundowała fanom sporą dawkę ekstrawagancji, szczyptę retro szyku w nowoczesnym wydaniu i uwielbianą przez nią warstwowość. Zobaczcie, jak wyglądała.

Marka Deichmann już po raz kolejny zaprosiła Margaret do współpracy przy najnowszej kolekcji. Wokalistka wybrała kilka modeli na sezon jesień/zima 2017/2018. Tym razem wśród jej faworytów znalazły się botki w rockowym stylu, sneakersy w metalicznych odcieniach oraz modne mokasyny. Naszą uwagę zwróciły także modele z haftami. Na prezentacji nowej kolekcji Margaret zaskoczyła oryginalną stylizacją.

W roli głównej cekinowa sukienka w kratkę z krótkim rękawkiem. Ten wzór do złudzenia przypomina nam obrus z babcinej kuchni. Spod długiej sukienki o prostym kroju wystawała różowa bluzka z bufiastymi rękawami do łokci. Margaret zamiast damskiej torebki postawiła na saszetkę tzw. "nerkę" od Prady, którą przełożyła przez jedno ramię.

Gwiazda swoją stylizację uzupełniła oczywiście butami z najnowszej kolekcji marki Deichmann. Margaret wybrała sandałki na paseczki. Na punkcie tego rodzaju butów gwiazdy wprost oszalały. Są świetnym dodatkiem do kobiecych sukienek. Wokalistka postawiła na model z aksamitu w kolorze fikuśnej fuksji. Kosztują niecałe 100 złotych.

Jednak największym zaskoczeniem w jej stylizacji były okulary wyglądające, jak ochronne. Same z pewnością nie odważyłybyśmy się na taki dodatek, ale doceniamy śmiałość Margaret do miksowania rzeczy z pozoru do siebie nie pasujących. Patrząc na to, co od kilku sezonów serwują nam projektanci – choć może zabrzmi to absurdalnie - faux pas staje się po prostu modne. W looku wokalistki zauważamy jedną analogię - kolor szkiełek pasuje do kratki na sukience. Kto wie, może Margaret właśnie wylansowała modę na ochronne okulary? Nosiłybyście?