Blisko ludziMarta Kaczyńska dumna z córki. Martyna finalistką zawodów jeździeckich

Marta Kaczyńska dumna z córki. Martyna finalistką zawodów jeździeckich

Marta Kaczyńska, bratanica prezesa PiS, ma powody do dumy. Jej młodsza córka Martyna Dubieniecka odniosła sukces – zajęła drugie miejsce w finałach zawodów jeździeckich dla dzieci i młodzieży w Sopocie.

Marta Kaczyńska
Marta Kaczyńska
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Karolina Błaszkiewicz

20.10.2020 08:27

Córka Marty Kaczyńskiej i Marcina Dubienieckiego została finalistką zawodów jeździeckich, czym pochwaliła się światu za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Finał Jump Off 2019/2020. W piątek zajęliśmy 2 miejsce (…). W sobotę wygraliśmy P. A dzisiaj były finały i po wszystkich eliminacjach Jump Off w rundzie złotej zajęliśmy 2. miejsce" – napisała dziewczynka.

Marta Kaczyńska dumna z córki

Młodej Dubienieckiej gratulowali przyjaciele i znajomi. Komentarz pozostawiła również najważniejsza dla niej osoby, czyli jej mama. "Brawo kochana! Brawo Kamelot (koń córki Kaczyńskiej – red.)!" – napisała. Na tym nie skończyła. Postanowiła podzielić się sukcesem córki ze swoimi licznymi facebookowymi obserwatorami.

Kaczyńska opublikowała zdjęcie córki stojącej na podium. "Martynka!!!" – podpisała fotografię. Wyraźnie zabrakło jej słów. Trudno się dziwić. Razem z byłym mężem od lat wspiera Martynę w realizacji jej jeździeckiej pasji. Niejednokrotnie widywano rodzinę na hipodromie. Lekcje jazdy konnej nie należą do najtańszych. Talent dziewczynki był jednak wart finansowych nakładów.

Bratanica obecnego wicepremiera poza Martyną ma jeszcze dwoje dzieci. Starsza latorośl, Ewa, urodziła się w czasie pierwszego małżeństwa Kaczyńskiej (uznane później przez Kościół za nieważne). Po rozstaniu okazało się, że Ewa jest córką Marcina Dubienieckiego – nie Piotra Smuniewskiego.

Trzecie dziecko, syn Stanisław Lech, to owoc związku Marty z biznesmenem Piotrem Zielińskim. O tym, że chłopiec przyszedł na świat, bez wiedzy mamy poinformowała właśnie Ewa.

Kaczyńska i Zieliński wzięli ślub na chwilę przed rozwiązaniem. Uroczystość miała charakter cywilny, a nie kościelny. Para nie chciała czekać na potwierdzenie unieważnienia jej pierwszego małżeństwa. W chwili ślubu byli ze sobą niespełna rok. – Nie chciałbym udzielać pochopnych komentarzy. Nie jestem na to gotowy. Jedno jest pewne, jestem dziś bardzo szczęśliwy – mówił biznesmen na początku ich znajomości w rozmowie z jednym z tabloidów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (184)