Nie nosi bielizny. Ujawniła, co wybiera zamiast niej

Martha Stewart jest niezwykle znaną i wpływową kobietą w Stanach Zjednoczonych. Identyfikowana z lifestylem wyższych sfer społeczeństwa, ale też będąca inspiracją dla amerykańskich gospodyń domowych ze zwykłych przedmieść.

W szczycie swojej popularności zajmowała się wydawaniem książek i prowadzeniem programów telewizyjnych o tematyce kulinarnej i dotyczącej prowadzenia domu. Można ją określić jako połączenie temperamentnej Magdy Gessler i Małgorzaty Rozenek z białą rękawiczką na dłoni.

Choć ma 82 lata, nadal pozostaje aktywna zawodowo i wzbudza spore zainteresowanie. Ostatnio zaskoczyła wyznaniem dotyczącym noszenia, a raczej nienoszenia bielizny.

Zobacz też: Martha Stewart skończyła 82 lata. Nie każdy wie, że jej dziadkowie byli Polakami

Okazuje się, że Martha Stewart nie nosi bielizny. Zastępuje ją czymś innym, co wkłada pod ubranie.

"Lubię nosić kostiumy kąpielowe pod ubraniem, na wypadek gdybym chciała popływać. Kostiumy kąpielowe to moja bielizna. Nie noszę żadnych takich strukturalnych rzeczy. Żadnych ciasnych koronek, żadnej bielizny modelującej dla Marty" – wyznała w rozmowie z Page Six.

Jej wybór jest o tyle zaskakujący, co po prostu niezdrowy. Wiadomo bowiem, że stroje kąpielowe wykonane są z grubych, sztucznych materiałów, dodatkowo mocno opiętych na ciele, które nie sprzyjają "oddychaniu" miejsc intymnych, skąd mogą brać się różnego rodzaju infekcje. Nie bez powodu ginekolodzy alarmują, by nosić bawełniane majtki, które nie są ciasne.

Zobacz też: Dwóch mężczyzn odkryło sposób na prześcieradło z gumką. Sama Martha Stewart jest pod wrażeniem

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl