LudzieMasz je w ogrodzie? Eksperci alarmują

Masz je w ogrodzie? Eksperci alarmują

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ostrzega właścicieli działek i ogródków. Popularna roślina, choć wyjątkowo ozdobna, może stać się poważnym problemem.

Masz je w ogrodzie? Lepiej to przeczytaj
Masz je w ogrodzie? Lepiej to przeczytaj
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Iva Villi

W polskich ogródkach jest zasadzany bardzo często. Od późnego lata praktycznie do końca listopada cieszy kolorowymi kwiatami - jego paleta barw zawiera odcienie różu i fioletu, ale występuje też w bieli. Drobne kwiatostany przypominają stokrotki.

GDOŚ alarmuje, że astry nowobelgijskie, choć są zachwycające, dziczeją i rozsiewają się poza miejscami, gdzie je posadzimy, przez co sprawiają wiele kłopotów. To jednak nie jest najgorsze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogród, to proste! Cykl z marką Husqvarna

"Charakteryzuje się dużymi zdolnościami konkurencyjnymi"

GDOŚ informuje, że aster nowobelgijski stanowi poważne zagrożenie dla innych roślin w naszych ogrodach, ponieważ "gatunek charakteryzuje się dużymi zdolnościami konkurencyjnymi, na wielu stanowiskach naturalnych i półnaturalnych, skutecznie, choć w różnym tempie w zależności od siedliska, wypiera gatunki rodzime i zmniejsza ich różnorodność biologiczną obszaru, na który wkracza".

Co to oznacza dla innych roślin, które zasadziliśmy na rabatach i klombach? Dalej GDOŚ wyjaśnia, co się stanie, jeżeli aster nowobelgijski rozprzestrzeni się na większej powierzchni działki.

"Silnie konkuruje z rodzimymi roślinami, tworząc zwarte kępy. Rozprzestrzenia się w miejscach wilgotniejszych, na brzegach rzek i zbiorników wodnych, w zbiorowiskach szuwarowych, ale również na przydrożach, nieużytkach czy terenach kolejowych. Coraz częściej spotykany jest na łąkach oraz nieużytkach porolnych, które opanowuje wraz z nawłociami" - alarmuje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.

Nie tylko w ogrodach

Choć aster nowobelgijski nie jest gatunkiem rodzimym, coraz częściej można go wypatrzeć w "dzikich" miejscach. Zauważymy go m.in. w dolinach takich rzek jak Bug, Odra, czy Wisła. Eksperci zalecają, aby odmiany nie sadzić w pobliżu zbiorników wodnych, łąk, gdzie panuje duża wilgoć, czy w pobliżu cieków wodnych, ale też na otwartej przestrzeni oraz w pobliżu i na obszarach chronionych.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)