Blisko ludziMateusz Damięcki o żonie Paulinie Andrzejewskiej. "Ludzie mogą się dogadać"

Mateusz Damięcki o żonie Paulinie Andrzejewskiej. "Ludzie mogą się dogadać"

Mateusz Damięcki od kilku lat jest szczęśliwy u boku choreografki Pauliny Andrzejewskiej. Para wychowuje syna. Aktor opowiedział, jak łączą intensywne życie zawodowe z prywatnym. Zwłaszcza, że jego żona jest ciągle w rozjazdach.

Mateusz Damięcki o żonie Paulinie Andrzejewskiej. "Ludzie mogą się dogadać"
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Karolina Błaszkiewicz

Mateusz Damięcki przyznał, że on i jego żona Paulina Andrzejewska żyją na walizkach. Od czerwca 2019 r. ceniona choreografka jest zastępcą dyrektora ds. artystycznych Teatru Muzycznego w Poznaniu. Andrzejewska ma ręce pełne roboty i może liczyć na wsparcie Damięckiego.

Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska

– To jest jej pasja. To jest jej życie, które mi również zostało dane w takim wymiarze, w takim kolorze i w takim wyglądzie, w jakim jest również dzięki tej pasji – mówi w rozmowie z Wideoportalem. – Także byłoby niewłaściwe i nieuczciwe, gdybym w jakikolwiek sposób starał się ją ograniczać – dodał.

Andrzejewska, mimo nowego stanowiska, nie przeprowadziła się do Poznania – dojeżdża tam pociągiem z Warszawy. Oczywiście odbija się to na życiu rodzinnym. Zwłaszcza, że w domu poza nimi jest jeszcze dziecko – syn Franciszek. Damięcki nie ukrywa, że bywa im ciężko.

– Ale przy dobrej organizacji i chęci z obu stron nie ma rzeczy niemożliwych – zaznaczył aktor. – Oczywiście trudno jest uniknąć też sytuacji kryzysowych, napięć, ale na tym polega życie. I to jest cały niesamowity proces, który trzeba przeprowadzić od początku do końca – stwierdził.

Razem z żoną potrafią iść na kompromis. – Czasami się trzeba odbić od tego, spojrzeć na to z góry, żeby wiedzieć, co być może nam gdzieś przeleciało koło głowy i cofnąć się. Czasami wybiec w przyszłość. Pod warunkiem, że ludzie mogą się dogadać, wszystko można zrobić. Tak jest w naszym przypadku – przekonywał Damięcki.

Mateusz Damięcki i Patrycja Krogulska

Paulina Andrzejewska jest drugą żoną 38-latka. Wcześniej był on żonaty z tłumaczką Patrycją Krogulską. Ślub brali w obecności paparazzi. Fotografowie towarzyszyli im też kilka miesięcy później w sądzie, kiedy się rozwodzili. Damięcki nie ukrywał, że Krogulska złamała mu serce.

Do dziś o małżeństwie z tłumaczką aktor mówi, że to była pomyłka. Jakiś czas temu zrugał jedno z kolorowych pism, które pomyliło jego śluby w poście na Instagramie. W efekcie powstał bardzo emocjonalny wpis, w którym nie omieszkał porównać pierwszej małżonki z drugą, która dała mu szczęście. Krogulska również je odnalazła. Niedawno urodziła swoje drugie dziecko, kolejną córeczkę, czym chwaliła się w mediach społecznościowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)