Matt Damon płacze przez Toma Cruise'a

Matt Damon nie potrafi powstrzymać łez podczas oglądania filmu "Jerry Maguire". W obrazie z 1996 roku Tom Cruise wcielił się w postać agenta sportowego, który w wyniku przypływu szczerości w jednej chwili traci pracę, przyjaciół i wszystkich klientów. Historia niezmiennie wzrusza Matta Damona, który wiele razy widział już ten film.
- To wyciskacz łez, ale taki, który afirmuje życie - tłumaczy Damon.

- Zawsze, gdy go oglądam, mocno się wzruszam. Facetom trudno przyznać się do takich spraw, ale ja otwarcie potwierdzam, że "Jerry Maguire" działa na mnie za każdym razem. Chyba dlatego, że jest taki niewymuszony i prawdziwy.

(Megafon.pl/ma)

POLECAMY:

* Matt Damon: Sława to więzienie*

* Zwykły szczęściarz Matt Damon*

* Matt Damon doczekał się czwartej córki**

**Matt Damon ma i rybkę, i akwarium*

Kłamstwo miewa piękne oczy i muskularny tors...