Meghan Markle zlinczowana przez dziennikarkę. Zarzucono jej hipokryzję
Księżna Meghan została współwydawczynią wrześniowego wydania brytyjskiej edycji magazynu "Vogue", co nie wszystkim się spodobało. Brytyjska dziennikarka Jan Moir nazwała Meghan "uprzywilejowaną" i zarzuciła jej, że zależy jej tylko na jednym: własnym wizerunku.
Meghan Markle we wrześniowym "Vogue'u"
Wrześniowe – najważniejsze – wydanie brytyjskiego "Vouge’a" powstało we współpracy z Meghan Markle. Numer został zatytułowany "Siła zmian", a na okładce pojawiły się zdjęcia kobiet, które próbują zmieniać świat – poprzez walkę o równouprawnienie, edukację klimatyczną czy szerzenie ruchu body positive.
Edward Enninful, wydawcy magazynu, przyznał w rozmowie z mediami, że choć zaproponował Meghan udział w sesji okładkowej, księżna odmówiła. Uznała, że pojawienie się na okładce byłoby "zbyt próżne". Mimo to brytyjska dziennikarka Jan Moir, felietonistka "Daily Mail", nie ma złudzeń, że wszystko, co robi księżna, robi wyłącznie z myślą o sobie, a odmówienie występu na okładce to część jej strategii. Przy okazji policzek wymierzony w stronę jej szwagierki, księżnej Kate, która wystąpiła na okładce "Vogue’a" w czerwcu 2016 roku.
Księżna Meghan skrytykowana przez dziennikarkę
Moir nie przebiera w słowach. W ironiczny sposób pisze o dokonaniach Meghan i zwraca uwagę, że jej chęć niesienia pomocy innym i zmieniana świata będzie trwała tak długo, jak długo uda jej się unikać kontaktu z dziennikarzami czy innymi osobami zainteresowanymi jej życiem prywatnym, nazywanym z uszczypliwością "aksamitnym królewskim życiem". Moir sugeruje, że Meghan jest oszustką, która pozuje na kogoś, kim nie jest.
"Proszę, wymień bardziej uprzywilejowaną kobietę niż ta, która prosi, żeby jej nie fotografować na Wimbledonie. Pomimo jej chęci czynienia dobra i, co ważniejsze, bycia postrzeganą jako osoba, która czyni dobro w możliwie najbardziej czarujący sposób, księżna może zostać kolejną celebrytką, która w przestrzeni publicznej chce pozostać osobą prywatną, ale nie może się oprzeć pokusie wzniesienia się na platformie" – czytamy w felietonie Moir. Choć wrześniowy "Vogue" ma pokazać, z jakimi trudnościami zmagają się kobiety, dziennikarka zauważa, że dla Meghan to jedynie wielkie słowa, które mają postawić ją w korzystnym świetle. "Społeczeństwo nie będzie tego tolerować" – podsumowała dziennikarka.
Źródło: "Daily Mail"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl