Blisko ludziMeghan Markle nosi nowy pierścionek. W końcu wiadomo, co oznacza

Meghan Markle nosi nowy pierścionek. W końcu wiadomo, co oznacza

Meghan Markle podpadła "udoskonaleniem" swojego pierścionka zaręczynowego. Czy jej najnowszy nabytek ostudzi emocje? Choć Meghan pokazała go pierwszy raz podczas oficjalnych urodzin królowej, dopiero teraz znane jest jego znaczenie.

Meghan Markle nosi nowy pierścionek. W końcu wiadomo, co oznacza
Źródło zdjęć: © Getty Images

01.07.2019 13:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Meghan Markle i jej eternity ring, czyli pierścionek wieczności

Podczas uroczystości z okazji urodzin królowej Elżbiety II czujni sympatycy brytyjskiej rodziny królewskiej przyuważyli na palcu Meghan Markle dodatkowy pierścionek. Księżna nosi tzw. eternity ring, czyli pierścionek, który podarowuje się przy okazji ważnych wydarzeń w życiu. Podobną biżuterię nosi szwagierka Meghan księżna Kate. W przypadku obu księżnych "pierścionki wieczności" stanowią pamiątkę urodzenia pierwszego dziecka.

Pierścionek Meghan rzeczywiście robi wrażenie. Jak podają brytyjskie media, w złotej obrączce znajdują się trzy wyjątkowe kamienie bezpośrednio związane z datami urodzin i znakami zodiaku Meghan, Harry’ego i ich synka Archiego – szafir, czyli kamień września symbolizujący urodziny księcia, sierpniowy perydot odnoszący się do urodzin księżnej i kamień urodzinowy maja, czyli szmaragd, na cześć małego Archiego.

Obraz
© Getty Images

Meghan Markle przerobiła pierścionek zaręczynowy

Nie tak dawno Meghan Markle została upomniana przez królewską biografkę Ingrid Seward po tym, jak przerobiła pierścionek zaręczynowy upamiętniający księżną Dianę. Pojawiły się zarzuty, że biżuteria królewska to część historii, której nie powinno się zmieniać. Być może, dzięki niepowtarzalnemu znaczeniu pierścionka wieczności, tym razem komentatorzy życia monarchów spojrzą na Meghan łaskawszym okiem?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (1)