Meksykańskie Cancun - raj na ziemi

Pewnego dnia kilka osób wpadło na pomysł, że stworzą miejsce na miarę Acapulco. Znaleźli skrawek wybrzeża, na którym piasek był koloru białego, a woda miała niepowtarzalny, turkusowy kolor. Po kilku latach powstał tam turystyczny raj. Od tamtego czasu, co roku miejsce to odwiedza 2 miliony ludzi spragnionych odpoczynku w palącym słońcu i kąpieli w ciepłym morzu.

Meksykańskie Cancun - raj na ziemi
Źródło zdjęć: © Tomasz Bogusz

Pewnego dnia kilka osób wpadło na pomysł, że stworzą miejsce na miarę Acapulco. Znaleźli skrawek wybrzeża, na którym piasek był koloru białego, a woda miała niepowtarzalny, turkusowy kolor. Po kilku latach powstał tam turystyczny raj. Od tamtego czasu, co roku miejsce to odwiedza 2 miliony ludzi spragnionych odpoczynku w palącym słońcu i kąpieli w ciepłym morzu.\r\n\r\nWyobraź sobie, że dostajesz dwa tygodnie urlopu i premię za dobre wyniki w pracy. Postanawiasz wyjechać, aby trochę odpocząć i się zrelaksować. Trafiasz do miejsca, gdzie piasek swoją barwą i miękkością przypomina nieskazitelnie białą mąkę. Woda jest przyjemnie ciepła i krystalicznie czysta. Przez pierwszych kilka dni leżysz na mięciutkim pisaku i relaksujesz się popijając orzeźwiające drinki.\r\n\r\nTwoje ciało na rozpalonym słońcu zaczyna przybierać brązowy kolor, z delikatnym odcieniem mahoniu. W pewnym momencie masz ochotę na chwile szaleństwa. Wsiadasz więc na wodny skuter i pokonując fale wypływasz na środek morza. Cieszysz się samotnością i otaczającym cię błękitnym żywiołem. Wieczorem chcesz się zabawić. Do wyboru masz kilkadziesiąt klubów z rożnego rodzaju muzyką, a w każdym pyszne drinki i przystojni, opaleni barmani. Muzyka jest świetna, towarzystwo doborowe, drinki smakują jak nigdy.\r\n\r\nNim się zdążysz obejrzeć, już jesteś na piaszczystej plaży i podziwiasz spektakularny wschód słońca. Po kilku dniach błogiego lenistwa wybierasz się na pobliską wyspę. Płyniesz na nią łodzią, której dno zrobione jest ze szkła, dzięki czemu poznajesz morskie stworki. Na wyspie okazuje się, że jej głównymi mieszkańcami są ogromne żółwie, które momentami przerastają cię o głowę.\r\n\r\nWypoczęta i pięknie opalona masz ochotę na trochę historii. W tym celu jedziesz kilkadziesiąt kilometrów dalej, gdzie odkrywasz starożytne miasto Majów. Podziwiasz Piramidę Słońca i dowiadujesz się, że niegdyś służyła do wyznaczania dni, miesięcy i lat. W drodze powrotnej zajeżdżasz do jaskini, w której płynie podziemna rzeka. W otoczeniu skał i bujnej roślinności zażywasz odświeżającej kąpieli.\r\n\r\nNastępnego dnia wypływasz na otwarte Morze Karaibskie, gdzie nurkując stajesz się częścią podwodnego świata. Podziwiasz całe bogactwo, jakie w sobie kryje, przepiękne rafy koralowe i egzotyczne, kolorowe ryby.\r\n\r\nObcując tylko z naturą po pewnym czasie nabierasz ochoty na zakupy. Masz dwie możliwości. Możesz pójść do pobliskiego centrum handlowego i wśród najdroższych marek świata znaleźć coś dla siebie. Jeśli jednak twoja premia nie była wystarczająco duża, możesz wybrać się na miejski market, na którym nie znajdziesz metek z napisem Gucci czy Prada, ale za to wszystko jest tanie i kolorowe.\r\n\r\nCzy tak wyobrażasz sobie raj na ziemi, w którym chciałabyś spędzić wakacje? Egzotyczne miejsce, gdzie w przerwach od leniuchowania na hamaku mogłabyś popływać w najpiękniejszych wodach świata? Jeśli tak, to nie pozostaje ci nic innego jak pojechać do Cancun.\r\n\r\n\r\nMagdalena Jurkowska B., która wspólnie z mężem wybrała się w kilkuletnią podróż dookoła świata. Porzucili „dorosłe życie” i wyruszyli odkrywać najróżniejsze zakątki świata.\r\n\r\nmjb\/sr\r\n\r\n* Czy Etna zagrozi Europie?*\r\n\r\n

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)