Melania Trump z mężem krytykowani. Przez zdjęcie z dzieckiem ofiar strzelaniny
Melania i Donald Trumpowie, którzy właśnie odwiedzili El Paso, dostają cięgi po zdjęciu z dzieckiem ofiar tamtejszej strzelaniny. Matka zginęła zakrywając je własnym ciałem. Ojciec przyjął kule, próbując ratować oboje.
Melania i Donald Trumpowie – strzelanina w El Paso
Para prezydencka USA pojawiła się w El Paso po strzelaninie w sklepie popularnej sieci Walmart. Nie zabrakło zdjęć z ofiarami tej niewyobrażalnej tragedii i mieszkańcami miasta. Na jednym widać jak uśmiechnięta Melania Trump trzyma niemowlę, a Donald Trump pozuje z kciukiem w górze. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, co spotkało rodziców dziecka.
Jordan i Andre Anchondo kupowali przybory szkolne dla 5-letniej córki, kiedy w sklepie rozległy się strzały. Oboje wkrótce później zginęli – on krył żonę z niemowlakiem, które ta osłaniała własnym ciałem. Dziecko przeżyło i trafiło pod opiekę wujka Tito. W rozmowie z Associated Press powiedział, że "Trump złożył mu kondolencje i zachowywał się jak zwykły człowiek".
Innego zdania są niechętni Trumpowi internauci, demokraci i dziennikarze. "Wzięli to dziecko jak jakąś zabawkę" – czytamy w komentarzach. "Nie znam nikogo, kto uznałby coś takiego za odpowiednie zachowanie. Coś jest z nimi nie tak" – tak o zdjęciu pisze Brian Klaas z "Washington Post".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl