Metamorfoza Beaty Szydło. Nowy kolor włosów, nowe okulary i taki efekt!
Każde kolejne wystąpienie premier Beaty Szydło wzbudza ogromne zainteresowanie. Nie tylko przez to, co szefowa rządu mówi, ale też przez to, jak wygląda. Ostatnie przemówienie, na którym odnosiła się m.in. do reformy emerytalnej, udowodniło, że jej styl ewoluuje. Premier RP przeszła niezłą metamorfozę. I wyszła jej ona na dobre.
Zobacz także: Beata Szydło cytuje "Ucho prezesa". W Sejmie oklaski
Stonowane kolory i jeden wyrazisty akcent
Jak na polityczkę przystało, Szydło prezentuje oficjalne stroje dostosowane do okazji. Jej charakterystycznym zestawem są spodnie w kant i pasująca marynarka. Ulubionym kolorem natomiast ciemne odcienie niebieskiego - aż po granat. Podczas ostatniego wystąpienia premier miała na sobie granatowy, pozornie prosty komplet. Naszą uwagę zwrócił jeden szczegół.
Zoom na detal
Ciekawym akcentem tej stylizacji okazała się... podszewka marynarki. Wywinięte mankiety odsłoniły materiał w subtelne grochy. Niby mała rzecz, a robi dużą różnicę. Jednak to nie wszystko, czym zaskoczyła pani premier.
Kolor włosów
Zmianę pory roku kobiety traktują także jako dobry moment na wprowadzenie nowości do swojego wizerunku. Beata Szydło delikatnie zmieniła kolor włosów. Trzeba przyznać, że wygląda w nim naprawdę dobrze.
Modne okulary
Beata Szydło zaprezentowała się także w zupełnie nowych okularach. Pod koniec zeszłego roku występowała w modelu o czarnych, "kocich" oprawkach. Teraz zmieniła je na takie w czarno-złotych oprawkach - również nieco "kocich", ale jednocześnie zaokrąglonych u dołu. Jak wam się podoba w nowym wydaniu?