Miała 19 poronień, zanim urodziła trzecie dziecko. Noworodek zaskoczył lekarzy

Cary Patonay wraz z mężem marzyli o trzecim dziecku. Kobieta miała jednak poważne problemy z donoszeniem ciąży. Po kolejnym poronieniu los się do niej uśmiechnął. Lekarze mówią o, dosłownie, dużym szczęściu.

Cary Patonai urodziła trzeciego syna po 19 poronieniachCary Patonai urodziła trzeciego syna po 19 poronieniach
Źródło zdjęć: © Facebook | Cary Patonai
Zuzanna Sierzputowska

Cary i Tim Patonay są od niedawna rodzicami trójki chłopców. Kiedy na świecie byli jeszcze tylko dwu- i dziesięciolatek, para zapragnęła mieć jeszcze jedno dziecko. Niestety ze względu na problemy zdrowotne Cary, kolejne zajście w ciążę było wyjątkowo trudne. 36-latka ma mięśniaki macicy, walczy też z zakrzepami krwi, co spowodowało liczne poronienia. Przed narodzinami Finneasa, kobieta poroniła aż 19 razy. Trzeci chłopiec był dla rodziców prawdziwym błogosławieństwem.

Lekarze dawno nie mieli do czynienia z tak dużym dzieckiem

Kobieta na początku października była już w 38. tygodniu ciąży. Podczas kontrolnej wizyty u lekarza, nagle odeszły jej wody. Carę od razu przewieziono na salę operacyjną, gdzie przeprowadzono cesarskie cięcie. Specjaliści odbierający poród doznali szoku, gdy zobaczyli noworodka.

Mały Finnley wcale nie był taki mały. Dziecko przekraczało rozmiarem i wagą normy, przez co lekarze nie mieli nawet dla chłopca dobrej pieluchy. Po zważeniu okazało się, że Finnley waży... 6,4 kilograma! Noworodek mierzył 60 centymetrów.

- Finnley był taki duży w porównaniu do dzieci, jakie zazwyczaj przychodzą na świat, że w szpitalu nie mieli dla niego pieluszek w dobrym rozmiarze. Musieliśmy biec do sklepu, by zaopatrzyć się w odpowiednie pampersy oraz śpioszki. Niestety te, które mieliśmy po starszych synach, były zdecydowanie za małe - wspomina Cary Patonai w wywiadzie udzielanym dla Fox News.

Finnley to mały gigant

Chłopiec, o którym mówi obecnie cały świat, rośnie jak na drożdżach. Obecnie syn Cary i Tima nosi ubranka dedykowane dzieciom w wieku od sześciu do dziewięciu miesięcy.

- Finnley był na oddziale prawdziwym celebrytą. Lekarze i pielęgniarki mówili tylko o nim. Jest największym dzieckiem, jakie odebrał nasz lekarz w ciągu całej swojej 27-letniej kariery! - opowiada mama wyjątkowego malucha.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Szok na porodówce. 25-latka urodziła dziewięcioraczki

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Zostawił żonę i córeczkę. Zakochał się w koleżance z planu
Zostawił żonę i córeczkę. Zakochał się w koleżance z planu
17 lat temu została oblana kwasem. Tak wygląda po latach
17 lat temu została oblana kwasem. Tak wygląda po latach
Pisali o rozwodzie. Prawda okazała się zupełnie inna
Pisali o rozwodzie. Prawda okazała się zupełnie inna
Oskarża Supernianię. "Zbudować sobie zasięgi moim kosztem"
Oskarża Supernianię. "Zbudować sobie zasięgi moim kosztem"
Pozowała w mini na imprezie rodzinnej. Aż trudno oderwać wzrok
Pozowała w mini na imprezie rodzinnej. Aż trudno oderwać wzrok
Nigdy nie wyszła za mąż. Tak mówiła o seksie w związku
Nigdy nie wyszła za mąż. Tak mówiła o seksie w związku
Z mężem jest od ponad 40 lat. Świat zwiedza z innym mężczyzną
Z mężem jest od ponad 40 lat. Świat zwiedza z innym mężczyzną
"Nie da się od tego uciec". Po to robi operacje plastyczne
"Nie da się od tego uciec". Po to robi operacje plastyczne
Najbardziej pożądana kurtka sezonu. Krzan już ją ma
Najbardziej pożądana kurtka sezonu. Krzan już ją ma
"Ja go uwiodłam". Tak wspomina dostanie się do szkoły aktorskiej
"Ja go uwiodłam". Tak wspomina dostanie się do szkoły aktorskiej
Dobrze znała ryzyko. "Wysokie prawdopodobieństwo śmierci"
Dobrze znała ryzyko. "Wysokie prawdopodobieństwo śmierci"
Pokazała paznokcie. Przywraca dawny trend
Pokazała paznokcie. Przywraca dawny trend