Zmarła nagle trzy lata temu. Jej córka robi dziś dużą karierę
Była jedną z najbardziej charyzmatycznych polskich artystek estradowych. Jej karierę przerwała nagła śmierć, która wstrząsnęła światem kultury. 21 lipca 2023 Agnieszka Fatyga obchodziłaby 65. urodziny.
21.07.2023 | aktual.: 21.07.2023 12:41
Aktorka, piosenkarka, ikona polskiej estrady. Jej wielkim autorytetem był ojciec, ordynator szpitala dziecięcego w Świętochłowicach. Sama ukończyła Wydział Aktorski PWST w Warszawie, studiując w tym samym czasie na wydziale operowym Warszawskiej Akademii Muzycznej w klasie fortepianu.
Agnieszka Fatyga grywała na deskach warszawskich teatrów oraz w Operetce Warszawskiej. Zagrała w spektaklach "Samotnik", "Królowa śniegu" i "Gracz". Zajmowała się dubbingiem, a jej głos można usłyszeć w animacjach "Mickey, Donald, Goofy: Trzej muszkieterowie" czy "Oliver i spółka".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Role kinowe ją przerażały
Widzowie mogli podziwiać ją w serialu "Alternatywy 4", a także produkcji z 2001 roku "Przychodnia każdego przechodnia". Od grania w filmach i serialach wolała jednak teatr.
"Boję się filmu. Wolę formy, w których za wszystko jestem odpowiedzialna sama" - zdradziła w jednym z wywiadów.
Agnieszka Fatyga zmarła 30 października 2020 roku. O utracie żony poinformował Wojciech Olszański, zamieszczając film na portalu YouTube.
- Była niezłomnym człowiekiem. Nigdy się nikomu nie sprzedała, nikomu nie obiecywała, poniosła za to wiele razów, nagonek. Była w życiu najlepszym, co mi się przytrafiło. Miała do mnie wielką cierpliwość. Kochała ludzi, aczkolwiek ci, co ją znali wiedzą, że była wielką samotnicą, ale bardzo empatyczną i dobrą. Może dlatego była wielką samotnicą, bo była dawcą, oddawała ludziom swoją energią - powiedział.
Czytaj także: Anna Popek żegna Agnieszkę Fatygę. "Podbiła moje serce"
Ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, pogrzeb artystki odbył się dopiero półtora miesiąca po jej śmierci. Agnieszka Fatyga pochowana została na warszawskich Powązkach Wojskowych w dniu 18 grudnia 2020 roku. Niewielu wie, że córka zmarłej artystki poszła w ślady matki.
Agnieszka Fatyga nie chciała, aby córka została aktorką
Artystka nie pragnęła, aby jej córka zaczęła karierę w show-biznesie. Fatyga chciała, by Michalina Olszańska skończyła medycynę lub studia prawnicze, jednak ta w tajemnicy poszła na egzamin do szkoły aktorskiej.
"Mama znalazła moje papiery jeszcze przed egzaminami. Strasznie się zdenerwowała. Pewien poziom kłótni jest wpisany w naszą relację, przypominamy włoską rodzinę. Ale to było na serio. Jeszcze na drugim roku potrafiła mi powiedzieć, że powinnam zmienić studia na medycynę" - mówiła Michalina Olszańska w rozmowie z "Elle".
Agnieszka Fatyga grywała na fortepianie, ona w wieku siedmiu lat zaczęła naukę gry na skrzypcach. Ukończyła ogólnokształcącą Szkołę Muzyczną II stopnia im. Zenona Brzewskiego w 2011 roku. Następnie jako solistka występowała m.in. z orkiestrami symfonicznymi w Rzeszowie, Katowicach, Łomży czy Berlinie. Jeszcze jako nastolatka wydała dwie książki, a następnie zdała do szkoły aktorskiej.
Aktorka zagrała m.in. serialu "Barwy szczęścia" gdzie wcieliła się w rolę piosenkarki. Talent wokalny zaprezentowała także na planie "Córek dancingu", "Miasta 44" czy "Warsaw by night". Pojawiła się także w produkcji Netflixa "1983", dzięki czemu została dostrzeżona przez czeskich producentów. Wcieliła się również w czarodziejkę w nowym sezonie netflix'owego "Wiedźmina".
Obecnie robi karierę w Czechach, gdzie zagrała m.in. w filmie "Ja, Olga Hepnarova", za którą otrzymała nagrodę Czeskiego Lwa. We wrześniu 2019 roku aktorka urodziła córkę. Prywatnie jest żoną Bartka Rozbickiego.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl