Miłość mamy ponad wszystko
55 proc. olimpijczyków doświadczyło w dzieciństwie uprzedzeń i osądów ze strony innych osób, a 99 proc. twierdzi, że to, co pomogło im stać się olimpijczykami, to wsparcie ich mam. Takie badania przeprowadził Międzynarodowy Komitet Olimpijski w imieniu Procter & Gamble.
02.11.2017 | aktual.: 02.11.2017 18:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sportowcy są zgodni, że na drodze prowadzącej do Igrzysk Olimpijskich często natrafiają na przeszkody wynikające z uprzedzeń na temat wyglądu, preferencji seksualnych czy praktyk religijnych.
22-letnia Zahra Lari pochodzi z Emiratów Arabskich i trenuje jazdę figurową na lodzie. W nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich PyeongChang 2018 chciałaby wystartować jako pierwsza kobieta w hidżabie. Jej szybka droga kariery (zaczęła w wieku 12 lat) nie była jednak łatwa. Musiała sprostać uprzedzeniom dotyczącym jej ubioru podczas zawodów.
– Na początku ludzie gapili się na mnie, bo byłam zakryta – opowiada Zahra. Gdy wróciła z krajowych zawodów, w internecie było pełno jej zdjęć z podpisem "lodowa księżniczka w hidżabie". – Naprawdę nie lubiłam tego przydomka – tłumaczyła. – Wolałam, żeby ludzie skupili się na mojej jeździe, a nie na tym, w co jestem ubrana.
Ponadto, właśnie ze względu na hidżab, kostium nie był aprobowany przez sędziów. Wsparcie mamy Zahry w tej walce doprowadziło do zwycięstwa i dziewczyna może występować tak, jak to sobie wymyśliła. Roquiya Lari była zszokowana tym, jak ludzie reagowali na ubiór córki i wspierała ją tym bardziej.
– Nie chciałam, żeby w jakiś sposób się tym przejmowała. Nie chciałam, żeby to ją dołowało. Nie chciałam, żeby to ją załamało – tłumaczy mama Zahry. Dla łyżwiarki to forma walki i przetarcia szlaków dla innych sportsmenek: – Myślałam o dziewczynach, które zaczynają jazdę na lodzie. Nie chcę, żeby były osądzone za to, jak się ubierają.
Michelle Kwan bez wsparcia mamy na pewno nie osiągnęłaby tak wiele. Jest najbardziej utytułowaną łyżwiarką w historii. W ciągu dziesięciu lat swojej kariery zdobyła wszystkie tytuły, oprócz złota olimpijskiego.
– Bezwarunkowa miłość i wsparcie mojej mamy zdecydowanie pomogły mi wznieść się ponad osądy ze strony innych osób. Miałyśmy mniej środków niż niektóre moje rywalki, ale wykorzystałyśmy nasze możliwości w maksymalnym stopniu i razem poradziłyśmy sobie – opowiada łyżwiarka.
Rodziców Michelle nie było stać na drogie i piękne kostiumy dla córki. Mimo tego, mama Michelle sama szyła jej ubrania z wielką precyzją i niejednokrotnie zarywała na to noce. – Moja mama jest wojowniczką, superbohaterką – opowiada Michelle. – Jeśli coś sobie wymyśli, to nic nie jest w stanie powstrzymać Mamy Kwan.
Procter & Gamble, światowy partner olimpijski, zaprezentował spot "Love Over Bias” ("Miłość ponad uprzedzenia”), czyli najnowszą odsłonę nagradzanej kampanii "Dziękuję Ci, Mamo”. To właśnie prawdziwe historie olimpijczyków stały się inspiracją dla wzruszającej produkcji, gdzie matczyna miłość i troska wygrywają z ograniczeniami i stereotypami.
Partnerem artykułu jest firma Procter & Gamble