Jest singielką od siedmiu lat. Twierdzi, że mężczyźni się jej boją, bo jest… zbyt atrakcyjna
Konto Céline Centino na Instagramie śledzi około 500 tysięcy osób. Choć mężczyźni do niej wzdychają, nie mają odwagi zaprosić jej na randkę. Influecerka ostatnio poskarżyła się na samotność.
06.07.2021 14:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Powszechnie uważa się, że "atrakcyjne" dziewczyny, choć dla każdego atrakcyjność oznacza coś innego, jednak wiele osób na myśli ma kanon urody uważany za atrakcyjny, mają o wiele większe szanse na znalezienie księcia z bajki. Historia Céline Centino przeczy tym stereotypom. Modelka zawsze uważała, że uroda zapewni jej szczęście w życiu i w miłości. Wydała fortunę na zabiegi upiększające, ale mimo to, wciąż jest sama.
Niesamowita metamorfoza
Centino jest fanką medycyny estetycznej. W ciągu ostatnich kilku lat diametralnie zmieniła swój wygląd. Wśród zabiegów, którym się poddała, są m.in.: trzy operacje powiększenia piersi oraz korekty nosa, żuchwy, policzków czy ust.
Modelka przyznaje, że wygląd przysparzał jej w szkole wielu nieprzyjemności. Dzieci śmiały się z niej i nazywały mężczyzną. - Byłam bardzo nieszczęśliwa. Gdy patrzyłam w lustro, czułam się okropnie, jak uwięziona we własnym ciele - mówiła w wywiadzie dla "Daily Star".
Influencerka zaczęła eksperymentować z zabiegami medycyny estetycznej, gdy miała 19 lat. Najpierw poprawiała usta, potem zoperowała piersi, zaczęła też intensywnie ćwiczyć. Oszczędzała na ubraniach i imprezach - wszystkie pieniądze inwestowała w nowy wygląd. Po kilku latach zrezygnowała z pracy fryzjerki i zaczęła żyć z pokazywania ciała w sieci. Cel został osiągnięty - Centino aktualnie ani trochę nie przypomina dawnej siebie.
Problemy sercowe
Niestety, okazało się, że perfekcyjny wygląd wcale nie pomaga w znalezieniu mężczyzny marzeń. Przeciwnie, panom brakuje odwagi by zbliżyć się do pięknej modelki.
- Czasem, gdy spędzam czas z przyjaciółkami, faceci obserwują mnie, jakby chcieli mnie zjeść, ale kiedy przesyłam im mały uśmiech, nigdy nie wykonują kroku. Gdy jesteśmy w klubie i jest dużo alkoholu, mogą się przywitać i porozmawiać ze mną, ale zazwyczaj są tak pijani, że nie biorę tego na poważnie - żaliła się w wywiadzie.
Randki, na których bywała influencerka, także nie należały do udanych. Panowie byli tak zawstydzeni, że bali się odezwać.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl