Mój syn będzie dobrym mężem!

Teściowa, to często jej przypisujemy winę za to, że syn nie spełnia naszych oczekiwań w roli męża. Styl komunikacji, przekonania i przyzwyczajenia matki mają z pewnością wpływ na to, jak wychowany przez nią mężczyzna postrzega swoją partnerkę w dojrzałym życiu.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Teściowa, to często jej przypisujemy winę za to, że syn nie spełnia naszych oczekiwań w roli męża. Styl komunikacji, przekonania i przyzwyczajenia matki mają z pewnością wpływ na to, jak wychowany przez nią mężczyzna postrzega swoją partnerkę w dojrzałym życiu.

Rola rodziców to przygotowanie dziecka do samodzielnego, odpowiedzialnego życia w społeczeństwie. Wychowanie dziecka to praca nad tym, aby dopóki potrzebuje pomocy, wsparcia, wskazówek i autorytetu dorosłej osoby, dostał to i dojrzał do świadomej dorosłości. Zatrzymywanie zaś swoich już dorosłych dzieci nadal pod opiekuńczymi skrzydłami, nadmierne ingerowanie w ich życie, rozwiązywanie za nich ich problemów, ogranicza możliwość budowania dojrzałych relacji z innymi, podejmowania autonomicznych wyborów życiowych.

Z punktu widzenia szansy na budowanie dobrych więzi z innymi warto w wychowaniu zwracać uwagę na uwrażliwianie syna na dostrzeganie potrzeb swoich oraz innych osób, uczyć go empatii. Jak to zrobić? Czy rozmawiać ze swoimi dorastającymi dziećmi o własnych sporach małżeńskich, tak aby dzieci uczyły się na żywych przykładach? Czy w ten sposób można nauczyć własnego syna rozumienia kobiecej psychiki? Czy pomoże mu to dobrze porozumiewać się i rozwiązywać konflikty ze swoją wybranką?

Wszystko zależy i od wieku syna, i od rodzaju oraz wagi problemów. Istotne jest również to, w jaki sposób prowadzone są takie rozmowy. Jeśli przebija w nich niechęć do własnego małżonka (ojca dziecka), oskarżenia, osądy, pretensje, obwinianie tylko drugiej strony, z pewnością nie będzie to lekcja, która nauczy młodego mężczyznę empatii dla przyszłej żony.

Należy również pamiętać o granicach takich rozmów. Nie jest to bowiem korzystne, gdy dziecko staje się powiernikiem rodziców i jest obarczane ich problemami. Należy unikać stawiania dziecka w roli osoby, która ma rozstrzygać spory między rodzicami. Narażone wtedy będzie ono na konflikt lojalności – za którym rodzicem stanąć. Może też brać na siebie odpowiedzialność za to, że rodzice przeżywają kryzys, obciążać siebie winą.

Z dorastającym synem na pewno warto rozmawiać o trudnościach małżeńskich, ale tak, aby posłużyło to jego rozwojowi. Istotne jest, aby pokazywać, jakie emocje przeżywają w konflikcie obydwie strony, jaka jest perspektywa mamy, a jaka taty, jakie kryją się za tym potrzeby ich obojga i co można zrobić, aby one zostały zaspokojone. Warto dyskutować o tym, jak wygląda komunikacja między kobietą i mężczyzną, co pomaga zrozumieć się, a co dzieli. Sukcesy syna w tworzeniu dobrych relacji partnerskich w przyszłości będą bowiem wypadkową zarówno umiejętności zrozumienia psychiki płci przeciwnej, jak też świadomości własnego funkcjonowania.

Zdarza się, że źródłem problemów w małżeństwie jest zbyt silne przywiązanie syna do matki. Dzieje się tak, jeśli ta relacja w jego dorosłym życiu wciąż pozostaje w układzie zależności dziecka od rodzica, gdy mama jest nadal najwyższym autorytetem, gdy absorbuje jego czas i myśli, nie zostawiając miejsca dla innych osób w jego życiu. W sytuacjach, gdy mamy do czynienia z synem wychowanym w przesadnej zależności z matki, konieczne jest zakończenie etapu rodzic – dziecko i zbudowanie dorosłej i dojrzałej relacji matka - syn. Może to być bardzo trudne bez pomocy specjalisty z zewnątrz.

Wiele kobiet, walcząc o swój związek, próbuje w takich sytuacjach oderwać syna od matki, ograniczając maksymalnie kontakty z teściową, oskarżając ją o niepowodzenia. To rozwiązanie, choć wydaje się proste i skuteczne, jest jednak bardzo raniące i niszczy relacje rodzinne. Najczęściej zostawia we wszystkich wiele poczucia krzywdy, żalu, goryczy, niechęci, złości i wyrzutów sumienia, które na ogół odbijają się negatywnie na relacjach między małżonkami, nawet przy całkowitym zerwaniu więzi z teściową.

Zamiast odgradzania się murami, znacznie bardziej skuteczne jest wypracowanie nowych form wzajemnych relacji, dzięki którym uda się współpracować w rodzinie, szanując autonomię każdej z osób. Można w tym celu skorzystać ze wsparcia neutralnego i bezstronnego mediatora rodzinnego, psychologa czy psychoterapeuty.

Alicja Krata– mediator; trener, coach; prezes Zarządu Fundacji Mediare: Dialog-Mediacja-Prawo; założycielka Szkoły Miłości, w ramach której prowadzi treningi indywidualne oraz warsztaty dla osób i par, które chcą budować dobre relacje, dialog i współpracę, tworzyć szczęśliwe związki.

(akr/bb)

Więcej na temat wychowania:

Wybrane dla Ciebie

Chcesz poprawić metabolizm? Pamiętaj o tym przed snem
Chcesz poprawić metabolizm? Pamiętaj o tym przed snem
Walczy w sądzie z Baldonim. Tak prezentuje się na nowych zdjęciach
Walczy w sądzie z Baldonim. Tak prezentuje się na nowych zdjęciach
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Poczuła prawdziwą jesień. Jej buty to hit
Poczuła prawdziwą jesień. Jej buty to hit
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Zaśniesz ekspresowo. Naukowcy znaleźli sposób
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Nie używaj po terminie. Wiele osób nie ma pojęcia
Są widywane w całej Polsce. Ich pojawienie się to dobry znak
Są widywane w całej Polsce. Ich pojawienie się to dobry znak