Blisko ludziMoje wielkie lesbijskie wesele

Moje wielkie lesbijskie wesele

Jakie wesele urządzić dla geja, jaki ślub chciałaby lesbijka? Na wszystkie pytania odpowie portal equallywed.com – internetowy przebój w Stanach Zjednoczonych.

Moje wielkie lesbijskie wesele
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

20.10.2010 | aktual.: 08.11.2010 13:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lesbijskie, czyli jakie? Przestylizowane i w różowych balonach, czy może całe w skórach, sado – maso, bo „przecież geje i lesbijki miewają dziwaczne upodobania”. W drugiej części filmu „Seks w wielkim mieście”, dwójka homoseksualistów urządza weselną imprezę: jest elegancko i szykownie, a Liza Minnelli śpiewa przebój Beyonce. Jakie wesele urządzić dla geja, a jaki ślub chciałaby lesbijka? Na wszystkie pytania odpowie portal equallywed.com – internetowy przebój w Stanach Zjednoczonych.

Polskie prawodawstwo nie uznaje ślubów par homoseksualnych, więc branża weselna w naszym kraju jest nastawiona na pary "mieszane". W USA małżeństwa homoseksualne uznawane są na mocy prawa w pięciu stanach i tam właśnie kwitnie biznes związany z zaślubinami gejów i lesbijek.
Na pomysł stworzenia profesjonalnego portalu, grupującego usługi firm, pomocnych przy organizacji tęczowego wesela, wpadły dwie dziewczyny. Kristen i Maria z Atlanty dwa lata temu zdecydowały się zalegalizować swój związek partnerski. Każdy, kto organizował ślub i wesele, wie że jest to zajęcie, gwarantujące sporą dawkę stresu. Wybór doskonałej sukni ślubnej, tortu, sali, zaproszeń, obrączek – wszystko rośnie do skali gigantycznego problemu. Czasem pary decydują się na pomoc profesjonalnych konsultantów ślubnych, tzw. wedding plannerów.

Kristen i Maria nie znalazły w rodzimej Atlancie ( tam nie legalizuję się związków homoseksualnych) właściwej osoby. Poszukiwania na własną rękę też nie były łatwe:
„Czy obsługuje Pan/Pani śluby gejowskie?” pytały dziewczyny fotografów, cukierników, menadżerów zespołów muzycznych i inne osoby, zajmujące się branżą ślubną. Często odpowiedź była odmowna. Atlanta nie jest liberalnym stanem, a panie szukały w ciemno, mając tylko kilka adresów, wypróbowanych przez znajome pary – Okazywało się, że większość firm odmawiała, zanim przedstawiłyśmy swoją ofertę. Nie chciały ryzykować reputacji, bały się tematyki – opowiadały dziewczyny w wywiadzie dla CNN.

Na szczęście Kristen i Marii (dziś paniom Palladiono) udało się urządzić wspaniałą uroczystość: ślubu udzielono im w Georgii, tort był w kształcie kraba, a suknia ślubna Kristen byłą piękna (tak samo jak biały garnitur Marii). Jeszcze w trakcie organizacji karkołomnego przedsięwzięcia, Kristen i Maria przyrzekły sobie, że jak już będzie po wszystkim, założą stronę internetową, na której geje i lesbijki planujący ślub, będą mogli znaleźć pomoc, porady i adresy firm LGBT-friendly.

Kristen jest graficzką, Maria dziennikarką, a po roku ich portal jest jednym z najczęściej odwiedzanych portali ślubnych w USA. Portal equallywed.com jest imponujący: pomysłowo zorganizowana baza adresów, prezentacje firm, ciekawe artykuły, świetne zdjęcia i artykuły użytkowników portalu, którzy zdecydowali się zorganizować ślub pod tęczową flagą.
Okazuje się, że pomysł zrodzony z frustracji jest żyłą złota i niszą, która robi się za ciasna. Coraz więcej firm rejestruje się na stronie, stworzonej przez Kristin i Marię i czeka na pozytywne recenzje, wiedząc, że środowisko gajów i lesbijek jest bardzo wybredne.
– Nie jest łatwo znaleźć smoking dla dziewczyny, w którym nie wyglądałaby zbyt męsko, albo miejsce na miesiąc miodowy, gdzie dwójka gejów może bez przeszkód trzymać się za ręce. Takich informacji nie ma w standardowych katalogach ślubnych – tłumaczy Maria Palladio.

- Taki portal to wspaniała pomoc dla osób, które chcą zalegalizować swoje związki – zachwyca się stroną Robert Biedroń, współzałożyciel i prezes Kampanii Przeciw Homofobii - Z zazdrością patrzę na równouprawnienie gejów i lesbijek w wielu krajach na świecie. I kompletnie nie rozumiem dlaczego Polska żyje w tak głębokim zakłamaniu w tej kwestii. - mówi Biedroń - Polska jest jednym z ostatnich krajów w Unii Europejskiej, które nie uregulowały sprawy związków partnerskich osób tej samej płci. A trzeba pamiętać, że w Polsce żyje ok. 2 miliony osób homoseksualnych, którzy tworzą związki i często chcieliby je zalegalizować.
Robert Biedroń dodaje, że do Kampanii Przeciw Homofobii każdego tygodnia zgłasza się kilka osób, które mają tego typu problemy - Nasze państwo żyje bowiem w pewnej hipokryzji, udając, że geje i lesbijki nie są częścią naszego społeczeństwa. Najwyższa pora więc, aby polski parlament zajął się tą kwestią i jak najszybciej przyjął ustawę o związkach partnerskich - podkreśla Biedroń.

- Na szczęście świat się zmienia – cieszy się Millie Martini Bratten, redaktor naczelna kultowego w Stanach magazynu „Bride”, wydawnictwa Conde Nast, który w lipcu zdecydował się wypuścić na rynek pierwsze wydanie poświęcone ślubom i weselom gejowskim i lesbijskim. Maria i Kristen były konsultantkami wydania. Nawet zasadnicza i wydawałoby się konserwatywna Martha Stewart idzie z duchem czasu i od czasu do czasu w zamieszcza porady dla małżeństw homoseksualnych.
Pytani przez portal WP polscy konsultanci ślubni deklarują gotowość urządzenia homoseksualnego wesela, ale zanim prawodawstwo się nie zmieni, nie chcą się reklamować.

Pierwszymi Polkami, które wezmą ślub na pokładzie samolotu SAS będą Ewa i Gosia. Na początku jesieni te skandynawskie linie lotnicze ogłosiły konkurs dla par homoseksualnych, w której nagrodą była weselna wycieczka do USA i ślub na pokładzie sas’owskiego samolotu. W poniedziałek wieczorem ogłoszono wyniki konkursu. Ślub w chmurach, wraz z dwoma parami gejów, wezmą Ewa i Gosia, które szczególnie ujęły jury konkursu. Na pokładzie samolotu trudno rzucić daleko bukietem ślubnym, czasem trzeba zapiąć pasy, lecz miłość będzie wisiała tego dnia w powietrzu.

Źródło artykułu:WP Kobieta
lesbijkihomoseksualizmślub
Komentarze (2)