Monika Zamachowska wyjaśnia swój młodzieńczy wygląd. Zamieściła zdjęcie bez retuszu
10.09.2020 17:07, aktual.: 01.03.2022 13:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Monika Zamachowska często dzieli się z fanami przemyśleniami na temat codzienności. Ostatnio jednak to nie jej wpis wywołał zamieszanie, a zdjęcie, które dodała. Fani zarzucili jej, że "wyprasowała" swoje zmarszczki. Teraz odpowiedziała na zarzuty.
Ostatnio Monika Zamachowska opublikowała zdjęcie, które wzbudziło spore zainteresowanie. Podzieliła się z obserwatorami selfie wprost z samochodu, którym chciała zwrócić uwagę na upływ czasu.
"Ta mina, gdy odwiozłaś córkę na spotkanie, a ona mówi, że nie jest pewna, czy wróci na noc..." – napisała pod fotografią. Problem w tym, że na zdjęciu nie było widać na jej twarzy ani jednej zmarszczki. Dziennikarka użyła filtra wygładzającego skórę i nie uszło to uwadze fanów.
"Czy to pani?", "Nie wiem, kto to taki", "Czy to jest pani? Jak dwudziestolatka!", "Mega duży filtr na twarzy. Nienaturalnie" – komentowali. Zamachowska próbowała się tłumaczyć, że to ona, tylko "rozmazała się", żeby mniej było widać desperację. Niestety fali oburzenia nie dało się zatrzymać i pod kolejnym zdjęciem, tym razem bez retuszu, napisała od siebie kilka słów wyjaśnienie.
Monika Zamachowska o retuszu zdjęcia
"Drodzy! Szanowni! W związku z dużym oburzeniem na 'pończochę', którą wyprasowałam sobie ostatnio, trochę niechcący, buźkę (stało się tak z powodu moich wciąż słabych kompetencji w mediach społecznościowych, ale już wyrzuciłam tę piekielną apkę) dzisiaj, zgodnie z obietnicą dla Jastrząb Post zamieszczam moje zdjęcie bez retuszu, żebyście mogli policzyć wszystkie zmarszczki i spokojnie rozpoznać prawie pięćdziesięcioletnią kobietę, która już niedługo, zgodnie z zasadami tego smutnego świata, stanie się przezroczysta. Bardzo Was wszystkich pozdrawiam i życzę młodości" – napisała w przejmującym poście.
W komentarzach od razu pojawiły się głosy, że niezależnie od tego, czy dziennikarka używa filtra, czy nie, jest wartościową i ładną kobietą. Niektórzy zapewniali ją, że nigdy nie stanie się przezroczysta. Coraz częściej mówi się o akceptowaniu swojego wieku i zmarszczek i Zamachowska jest doskonałym przykładem na to, że bez filtra prezentuje się jeszcze lepiej.