Mówi o macierzyństwie. "Życie rządzi się swoimi prawami"

Paulina Sykut-Jeżyna jest szczęśliwą mamą dziewięcioletniej Róży. Ojcem dziewczynki jest Piotr Jeżyna, z którym znana prezenterka od lat tworzy zgrane małżeństwo. W niedawnym wywiadzie Sykut-Jeżyna poruszyła temat macierzyństwa i tego, co widzimy w sieci. Jej zdaniem, niestety, bardzo często są to dwa oddzielne światy.

Zobacz też: Tak ubrała się na event Polsatu. Buty nie mają sobie równych

Paulina Sykut-Jeżyna zaznaczyła, że "kobiety powinny rozmawiać poza internetem i się wspierać".

- Mówić o życiu, jak to jest, tak zupełnie normalnie. Nie zatajać swoich problemów, tylko dzielić się z dziewczynami, które stają przed wyborem albo planują dziecko, albo już mają małe dziecko - tłumaczyła w rozmowie z Plejadą.

Jak dodała, już od dawna ma pewne przemyślenia, dotyczące publikacji w mediach społecznościowych.

- Te ładne obrazki, nawet niedotyczące macierzyństwa, ale też związków i wiecznie uśmiechniętej rodziny. To bardzo często tak nie wygląda, bo życie rządzi się swoimi prawami. Nie ma tak, że każdego dnia jesteśmy uśmiechnięci, cieszymy się i odnosimy same sukcesy (...). W życiu jest tak, że są blaski i cienie, smutki i radości. Życie jest zupełnie normalne - wyjaśniła.

Jak wspomniała, to normalne, że nie jesteśmy ciągle uśmiechnięci - chwile smutku, płacz, są wpisane w naszą codzienność.

- Powinniśmy pamiętać, że to, co ludzie pokazują w internecie, to pewnie jest część ich życia i żyć po swojemu. Kochać się, płakać, przytulać i żyć po swojemu. Myślę, że to jest bardzo istotne, żeby każdy swoją drogę w życiu odnalazł i starał się kochać siebie i swoich bliskich — podsumowała.

Paulina Sykut-Jeżyna przyznała, że to właśnie dzięki mamie miała bardzo szczęśliwe dzieciństwo.

- Pomimo trudnych doświadczeń, które nas spotkały. Myślę, że mama to jest po prostu opoka, miłość czysta i to mama jest najważniejszą osobą w życiu - podkreśliła w rozmowie z Plejadą.

Jak dodała, to właśnie 26 maja, stara się być szczególnie blisko swojej rodziny, a zwłaszcza mamy i Róży.

- Jeśli mam jak, to staram się być z mamą i z moją córką. To jest dla mnie bardzo ważne. Dzwonimy do siebie, rozmawiamy codziennie. Staram się, żeby każdy dzień był małym Dniem Matki - wyjawiła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.