Przykre plotki o żonie Dańca. Prawda wyszła na jaw po latach

Marcin Daniec 1 października 2024 roku świętuje 67. urodziny. Komik ma za sobą jedno nieudane małżeństwo. Gdy związał się z młodszą o 20 lat Dominiką, pojawiły się plotki, że nowa ukochana rozbiła rodzinę. Satyryk odniósł się do tego po latach.

Marcin Daniec skończył właśnie 67 lat, a od trzech dekad występuje jako samodzielny artysta kabaretowy, który zyskał popularność przede wszystkim dzięki występom w programach TVP.

Na początku kariery niechętnie mówił o swoim życiu prywatnym. Po latach okazało się, że jego pierwsze małżeństwo, w którym doczekał się córki Karoliny, nie przetrwało próby czasu. Satyryk nie ukrywał w wywiadach, że nie miał szczęścia w miłości, aż do momentu, kiedy podczas jednego z występów zobaczył na widowni kobietę, z którą jest do dziś.

– To był taki przypadek jak w Harlequinie. Ona siedziała na publiczności, spojrzałem w jej stronę i pomyślałem: to jest niemożliwe. To jest niedopuszczalne! Ja po prostu oszalałem – powiedział w podcaście Wojewódzki&Kędzierski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

20 lat młodsza Dominika Grobelska była wówczas w związku. Jednak strzała amora była na tyle silna, że Daniec wytrwale czekał na swoją kolej.

– Ona miała chłopaka, więc czekałem na nią trzy lata. Kochałem ją platonicznie. W tym czasie byliśmy zaledwie trzy razy na kawie! Jak się rozstała z tamtym chłopakiem, ruszyłem do boju. I teraz jestem dumny, że byłem taki uparty i cierpliwy. Rozumiem, dlaczego ta niewytłumaczalna siła mnie do niej ciągnęła. Po prostu jest fantastyczną żoną, matką, świetną dziewczyną! – wychwalał ukochaną w tej samej rozmowie.

Zobacz też: Marcin Daniec dla żony zrobi wszystko. "Jeśli poznaje się najcudowniejszą kobietę…"

Trwa głosowanie w plebiscycie #Wszechmocne. Kliknij w baner poniżej, by oddać głos na swoją Wszechmocną!

Związek tych dwojga wzbudzał skrajne emocje przede wszystkim ze względu na dużą różnicę wieku. Ponadto w przestrzeni publicznej zaczęły pojawiać się krzywdzące plotki na temat Dominiki Grobelskiej.

Mówiło się, że kobieta rozbiła małżeństwo Dańca oraz że związała się z nim dla pieniędzy i sławy, a sformalizowanie związku było wynikiem ciąży. W tym wypadku plotki nie mogły okazać się dalsze od prawdy. Komik wyjaśnił wszystko na łamach serwisu plus.nowiny24.pl.

"Nie mogła moja druga żona rozbić mojego małżeństwa, bo pobraliśmy się 15 lat po moim rozwodzie. Moja żona nie wyszła za mnie z powodu ciąży i dla kariery, bo nasza córeczka urodziła się sześć lat po ślubie, a żona nie występuje na scenie!" – oznajmił Marcin Daniec.

Satyryk po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu w 2001 roku. Skromna uroczystość odbyła się w podkrakowskiej restauracji, gdzie występ dał nawet zespół Czerwone Gitary.

Zobacz też: Marcin Daniec będzie wspierał córkę. "Ona po prostu ma talent"

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl