Myśliwi chcą, by dzieci brały udział w polowaniach. "To są koszmarne obrazy nieodpowiednie dla dziecka"

Obywatelski projekt noweli Prawa łowieckiego po pierwszym czytaniu został skierowany do sejmowej komisji. Myśliwi chcą, by osobom poniżej 18. roku życia zezwolono na udział w polowaniach. Nowela ustawy budzi wiele kontrowersji. – Poprzez polowanie uczymy dzieci przedmiotowego traktowania zwierząt – komentuje w rozmowie z WP Kobieta psycholog dziecięca Aleksandra Piotrowska.

Myśliwi chcą dopuszczenia nieletnich do polowań (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images

W środę 15 kwietnia odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu noweli Prawa łowieckiego, podczas którego skierowano go do sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Zakłada on dopuszczenie osób poniżej 18. roku życia do udziału w polowaniach, o ile uzyskają one zgodę rodziców lub opiekunów prawnych.

Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem jest to zabronione. Myśliwi twierdzą jednak, że zakaz ten "kłóci się z wieloletnią tradycją łowiecką, w której dzieci od najmłodszych lat brały udział w polowaniach, zainteresowane pasjami rodziców". Argumentują też, że udział nieletnich w polowaniach m.in. "pozwala młodym ludziom zgłębiać tajniki przyrody w sposób bezpośredni i autentyczny", a także jest "nauką świadomego podejmowania wyborów".

Dzieci na polowaniach

Innego zdania jest jednak Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca. – Mimo usilnych starań nie potrafię dostrzec niczego pozytywnego w dopuszczeniu niepełnoletnich do polowań. Zastanówmy się, jaką naukę z udziału w polowaniu otrzymuje dziecko? Jeśli uczestniczy ono w polowaniu, to tylko dlatego, że poluje jego tata, dziadek albo inne ważne dla niego dorosłe osoby. I teraz – z jednej strony uczone było, by nie krzywdzić drugiego i szanować innych, a z drugiej strony – jest naocznym świadkiem, jak ważna dla niego osoba zabija. Powstaje w nim wtedy wewnętrzny konflikt – mówi w rozmowie z WP Kobieta.

– Dziecko nie pomyśli, że zachowanie bliskiej mu osoby jest złe. Chcąc więc osłabić narastające wewnątrz napięcie, zacznie deprecjonować zwierzęta, odmawiając im zdolności do odczuwania bólu i strachu. Poprzez polowanie uczymy więc dzieci przedmiotowego traktowania zwierząt. Przekazujemy im wizję świata, w którym to człowiek jest panem stworzenia, który może wszystko, a pozostałe gatunki istnieją tylko dla jego rozrywki – tłumaczy dr Piotrowska.

Jak wyjaśnia, odwoływanie się do wieloletniej tradycji jej zdaniem jest absurdalne. – Pamiętajmy, że kiedyś tradycją było bicie dzieci. Nie każde zachowanie naszych przodków zasługuje na to, by je kultywować – twierdzi.

Zdaniem Piotrowskiej nie jest to także odpowiedni sposób na zapoznawanie dzieci z przyrodą, na co również powołują się myśliwi. – Podczas polowania zwierzęta ranione są wielokrotnie. Uciekają, pozostawiając za sobą ślady krwi. To są koszmarne obrazy nieodpowiednie dla dziecka. Istnieją inne sposoby, pozbawione drastyczności, na zapoznanie ich ze światem zwierząt – puentuje.

Zobacz także: Smacznego na dobry wieczór! Odc. 2: Chlebek bananowy

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wachowicz w garniturze. Stylizacja pełna kobiecej energii
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Wskoczyła w mikroszorty i rajstopy. Trend robi furorę
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Chłopiec zostawił list w parafii. Przekazał pieniądze z komunii
Jest już po operacji. Zabrała głos
Jest już po operacji. Zabrała głos
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Mało kto wie, że to przemoc. "Nie odzywa się przez tydzień"
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀