Na zdjęciach wyglądają idealnie, ale kulisy takich sesji są komiczne

Wyglądają perfekcyjnie. Sukienki warte tysiące dolarów, makijaż tworzony przez kilka godzin, do tego biżuteria za bajeczne sumy i można iść na czerwony dywan. My, zwyczajni zjadacze chleba, widzimy tylko efekt - zdjęcia, które lądują we wszystkich mediach. Mało kto wie jednak, jak wyglądają kulisy takich sesji zdjęciowych. Gdy się patrzy, jak pozują gwiazdy na ściankach i czerwonym dywanie, wniosek nasuwa się jeden: jak to powtórzyć na własnej imprezie? Podpowiadamy.

Lato powoli się rozkręca, organizatorzy pokazów mody, festiwali i innych wydarzeń, na które ściągają celebrytki, rozgrzewają odkurzacze, by czyścić już czerwone dywany. Z tego wysypu celebrytek warto skorzystać. Komunie, wesela, imieniny cioci - obserwując to, jak zachowują się gwiazdy, można wyciągnąć coś dla siebie. Zdziwienie gości, którzy zobaczą później zdjęcia z wydarzenia - bezcenne.

"Zwyczajna" Kowalska może także szukać inspiracji wśród ikon - dla przykładu weźmy Angelinę Jolie. Aktorka do perfekcji opanowała wystawianie nogi na czerwonym dywanie. Seksowne rozcięcie to gwarancja medialnego sukcesu. Podobnie jak głębokie wycięcie na dekolcie. Jedne gwiazdy robią to wulgarnie, inne ze smakiem. Aż prosi się krzyknąć: "Ty też tak możesz!".