Nad tym kremem pracowano 5 lat. Ma za zadanie "radykalnie zmniejszyć i wygładzić zmarszczki"

Producent twierdzi, że podstawowym zadaniem tego kremu jest "radykalnie zmniejszyć i wygładzić zmarszczki", a badania potwierdzają, że skutecznie się z niego wywiązuje. 80 proc. badanych zauważyło efekt wygładzenia po miesiącu stosowania.

Nad tym kremem pracowano 5 lat. Ma za zadanie "radykalnie zmniejszyć i wygładzić zmarszczki"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

"Bez igieł, bez bólu" ze śluzem ślimaka

Choć 80 proc. badanych zaobserwowało wygładzenie skóry po miesiącu stosowania, to na pierwsze efekty stosowania kremu nie trzeba aż tyle czekać. Badania pokazują, że już po minucie od aplikacji można zauważyć zmianę, a największe działanie jest widoczne dwie godziny od zastosowania. Krem działa jak botoks bez igły – wygładza zmarszczki bez typowego dla botoksu porażenia mięśni.

Wśród jego składników znajduje się znany z efektu anti ageing, śluz ślimaka. Intensywnie regeneruje, wygładza, nawilża i ujędrnia, jest bogaty w  kolagen i elastynę - podstawowe białka skóry właściwej, gwarantujące jej elastyczność i jędrność, a także w zwalczające wolne rodniki witaminy A, C, E. Poza działaniem przeciwstarzeniowym, śluz ślimaka ma inne cenne zastosowanie - zmniejsza stany zapalne i zaczerwienienia, dlatego docenią go także posiadaczki wrażliwej i naczynkowej cery.

Krem "Bez igieł, bez bólu" wklepuje się w miejsce, które chce się wygładzić. Producent dokładnie opisuje sposób użycia i dawkowanie. I tak pozbycie się zmarszczek z czoła wymaga aplikacji 1-2 doz kremu, na kurze łapki i zmarszczki wokół oczu wystarczy 1 doza, zmarszczki nosowo-policzkowe i wokół ust potrzebują 2 doz, a na całą twarz wystarczą jedynie 4-5 dawki kremu. Zabieg należy stosować co trzy dni rano. Całe opakowanie kremu wystarcza na min. dwa miesiące.

Kultowa seria

W skład serii "Bez igieł ,bez bólu" wchodzi dziewięć kremów. Wszystkie je łączy działanie, które porównywane jest z bezinwazyjnym botoksem. Zadaniem kosmetyków "Bez igieł, bez bólu" jest zapewnienie efektu liftingu bez podrażnienia mięśni i zmniejszenie widoczności zmarszczek mimicznych. W odróżnieniu od gabinetowego zabiegu stosowanie kremów nie wymaga użycia igieł, jest niebolesne i możliwe do samodzielnego wykonania w domu. Efekt profesjonalnego zabiegu i brak konieczności użycia igły pokazuje też opakowanie tych kremów, które przypomina pozbawioną igły strzykawkę.

Każdy kosmetyk z serii ma inny dodatkowy odmładzający składnik. Poza kremem ze śluzem ślimaka dostępne są produkty m.in. z kwasem hialuronowym, kolagenem i retinolem, koenzymem Q10.

Źródło artykułu:WP Kobieta
porady konsumenckiebotokslifting twarzy

Wybrane dla Ciebie