Wśród różnorodnych modeli obuwia na jesień i zimę, timberki wyróżniają się swoją wszechstronnością i odpornością na trudne warunki pogodowe. Timberki, znane również jako trapery, sznurowane buty na grubszej podeszwie, które zapewniają doskonałą stabilność na każdej powierzchni. Ich charakterystyczna konstrukcja nie tylko chroni przed wilgocią, ale także nadaje modny, outdoorowy sznyt każdej stylizacji.
Wywodzące się od kultowych butów Timberland, są obecnie dostępne w różnych kolorach i wersjach, od klasycznych żółtych modeli po bardziej subtelne odcienie. Ponadprzeciętnymi wynikami sprzedaży cieszą się takie kolory, jak miodowy żółty czy czekoladowy brąz, które pasują praktycznie do wszystkiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tytuł MISS motywuje Wachowicz do dbania o siebie. Mówi o kanonach piękna w konkursach piękności i o zwyciężczyniach plus size
Timberki w kontekście mody miejskiej
Nie jest zaskoczeniem, że timberki stały się ulubionym wyborem wielu gwiazd. Przykładowo Ewa Wachowicz często wybiera jasne, sznurowane modele, które łączą kobiecy i militarny charakter. Timberki są idealne do codziennych kombinacji z dżinsami. Nawet podczas kapryśnej pogody sprawiają, że każda stylizacja zyskuje na wyrazistości.
Zobacz też: Rzadko mówi o byłym mężu. Ich relacja zaskakuje
Na ulicach timberki są często widywane w zestawieniach z wąskimi lub szerokimi jeansami, ciepłymi swetrami oraz stylowymi kurtkami. Uwielbiają je takie gwiazdy, jak Rihanna czy Jennifer Lopez.
Dlaczego warto zainwestować w trapery?
Trwałość, nieprzemakalność, możliwość łatwego dopasowania do różnych stylizacji – zalety, które czynią timberki inwestycją wartą uwagi. W ciągu lat, trapery przeszły długą drogę od obuwia roboczego do miana niezbędnika każdej jesienno-zimowej garderoby. Zapewniają ciepło i komfort w najchłodniejsze dni.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
