Najlepsze sposoby na depilację w okresie jesienno-zimowym
Choć za oknem coraz chłodniej, to nie każda kobieta chce zapomnieć o depilacji ciała. Oficjalne spotkania, randki, uroczystości czy nawet wizyta na siłowni to sytuacje, w których trzeba wyglądać perfekcyjnie niezależnie od pogody. Odmienne warunki pogodowe mogą być zarówno zaletą, jak i wadą i są ważnym czynnikiem, który powinniśmy brać pod uwagę przy naszych zabiegach pielęgnacyjnych.
Oto kilka porad na temat tego jak depilować ciało jesienią i zimą, jakich metod powinno się używać, czego należy unikać i jak uważać na niesprzyjające warunki za oknem.
Pamiętaj o nawilżeniu
Dla dużej części kobiet pora roku nie ma znaczenia, jeśli chodzi o depilację ciała. Dla wielu z nich gładka skóra zwiększa pewność siebie, sprawia że czują się atrakcyjne. Jesień i zima to jednak czas, w którym skóra jest wyjątkowo przesuszona, co często objawia się w postaci podrażnień. Dlatego warto zadbać o to, by zapewnić okolicom depilowanym regularne nawilżenie. Aby taka dbałość o skórę weszła w nawyk, najlepiej przeprowadzać zabieg w trakcie kąpieli lub pod prysznicem. Dla skóry szczególnie wrażliwej nieodzowne okażą się również dodatkowe kremy nawilżające do stosowania w ciągu dnia.
Pięć minut dla gładkich nóg
Najprostszą i najmniej inwazyjną metodą na pozbycie się niechcianych włosków jest golenie tradycyjną maszynką. Większość kobiet wykonuje ten zabieg pod prysznicem. Główną zaletą tego podejścia jest jego szybkość. Efekt widoczny jest zaraz po wyjściu spod prysznica, a samo golenie trwa nie dłużej niż kilka minut. Przy umiejętnym działaniu z zastosowaniem odpowiednich kremów i komponentów obędzie się bez żadnych podrażnień. Niestety tradycyjne golenie poza zaletami ma też zasadnicze wady, włoski odrastają bardzo szybko, a dodatkowo wydają się być grubsze i silniejsze. Aby zachować estetyczny wygląd trzeba więc powtarzać je co trzy-cztery dni, co na dłuższą metę może być uciążliwe.
Bezbolesna depilacja w każdym miejscu
Kolejną skuteczną i również bezbolesną metodą usuwania włosków jest stosowanie specjalnego kremu do depilacji. Należy go dokładnie rozprowadzić w miejscach, które chcemy wydepilować, a następnie zostawić na kilka minut. Krem zacznie wnikać w komórki włosa osłabiając je do tego stopnia, że można je zebrać przy pomocy specjalnej szpatułki. Po wejściu pod prysznic staramy się początkowo nie kierować strumienia wody bezpośrednio na krem by dać mu jeszcze nieco czasu na działanie. Gdy natomiast spłynie samoistnie, za pomocą specjalnej szpatułki lub gąbeczki powoli przecieramy wybrane miejsce zbierając przy tym włoski. Podobnie jak w przypadku golenia metodą tradycyjną włosy usuwane są tuż przy skórze i równie szybko odrastają. Zaletą kremu do depilacji jest jednak to, że można łatwo użyć go w każdym miejscu.
Ciepły i zimny sposób na gładkie nogi
Jesień i zima to czas, w którym kobiety mogą pozwolić sobie na bardziej inwazyjne zabiegi. Długotrwałą, ale niestety o wiele bardziej bolesną metodą pozbywania się zbędnego owłosienia jest depilacja woskiem. W zależności od potrzeb można zdecydować się na depilację na zimno i na gorąco. Jeśli masz jasne i cienkie włosy, lepiej będzie zakupić plastry wosku "na zimno" które przed nałożeniem wystarczy rozgrzać w dłoniach. Metoda na gorąco przeznaczona jest dla pań z bardziej widocznym i zdecydowanie mocniejszym owłosieniem. Taki wosk rozgrzewamy do półpłynnej postaci, a następnie nakładamy zgodnie z kierunkiem wzrostu włosków. Następnie płynnym ruchem odrywamy plaster pod włos i po bólu – prawie. Po skończonym zabiegu należy posmarować podrażnioną skórę balsamem chłodzącym w celu złagodzenia dokuczliwych objawów. Efekty powinny pojawić się następnego dnia.
Jak widać jesienne i zimowe zabiegi depilacyjne różnią się nieco od tych, które kobiety dokonują latem. Pogoda zdecydowanie sprzyja bardziej inwazyjnym zabiegom, gdyż i tak większość ciała skrywamy pod grubą warstwą ubrań. Należy jednak pamiętać o odpowiednim nawilżeniu nie tylko tuż przed depilacją.