Najpiękniejsze makijaże na Złotych Globach
Sezon nagród uważamy za otwarty! Niedzielne rozdanie Złotych Globów zaczęło bajeczny, choć bardzo pracowity okres w życiu gwiazd: co tydzień będą przechadzały się po czerwonym dywanie, prezentując spektakularne kreacje i makijaże, nad którymi pracowali najlepsi specjaliści. Poprzeczka, już pierwszego wieczoru, została ustawiona wysoko. Spośród tłumu doskonale wyglądających celebrytek wybrałyśmy 12 najpiękniejszych.
Świeżo upieczona matka dwójki dzieci, Kerry Washington, postanowiła nieco urozmaicić swój image. We włosach pojawiły się ogniste pasemka, a na ustach głęboka, burgundowa, matowa pomadka. Do takich ust obowiązkowe są mocno wytuszowane rzęsy i podkreślone, ale naturalne brwi. Całość doskonała na czerwony dywan.
Drew Barrymore
Szare smokey eye, usta pociągnięte błyszczykiem w subtelnym, morelowym odcieniu i cera tak promienna, że aż trudno oderwać od niej oczy. Drew Barrymore pokazała, że na czerwonym dywanie można wyglądać subtelnie i oszałamiająco jednocześnie.
Michelle Williams
Michelle Williams przez lata wypracowała swój wyjątkowy, dziewczęcy styl. Nieodmiennie jest fanką krótkiego cięcia i platynowych blond włosów. Nosi je gładko zaczesane, co eksponuje jej piękną twarz i idealnie gładką cerę. 36-letnia gwiazda wie, że mając tak piękną skórę, nie należy przykrywać jej toną makijażu. Podreśla oczy ciemną mascarą, ustom dodaje odrobinę koloru sięgając po błyszczyk, a gwoździem programu jest promienny uśmiech.
Jessica Biel
Klasyczna, elegancka propozycja dla miłośniczek prostych rozwiązań, o wielkiej sile rażenia. Głęboki przedziałek z boku i subtelne, różowe usta. Taki makijaż sprawdzi się nie tylko na czerwonym dywanie.
Riley Keough
27-letnia wnuczka Elvisa pokazała, że wie, jak zwrócić na siebie uwagę. Piękne, czerwone usta, smokey eye w odcieniach brązu i miedzi i hipnotyzujące spojrzenie. Całośc prezentowała się doskonale. Dziadek byłby dumny!
Brie Larson
Zdobywczyni Oscara postawiła na glamour rodem z lat szećdziesiąych. Złote fale, usta w kolorze czerwonego wina i subtelnie podkreślone brwi. Całość doskonale grała z kreacją 27-letniej aktorki.
Isabelle Huppert
Jest coś szalenie eleganckiego w makijażu Isabelle Huppert. Brwi w identycznym odcieniu jak włosy, porcelanowa cera i mocno podkreślone usta. To wzór dla kobiet po pięćdziesiątce, które nie dały się wciągnąć w wir konturowania i przerysowanych stylizacji rodem z Instagrama. Piękna!
Evan Rachel Wood
Evan Rachel Wood należy stawiać za wzór młodym kobietom. Utalnetowana aktorka pokazała, że kobiecość to przede wszystkim pewność siebie. Ponownie postanowiła poszukać inspiracji w męskiej szafie. W smokingu i białej koszuli z kokardą (pamiętacie słynną "pussy bow"?) wyglądała doskonale. Do tego usta w kolorze spopielonego różu, świetnie wymodelowane policzki i wspaniałe srebrne włosy z dandysowską falą. Mistrz!
Priyanka Chopra
Mój faworyt spośród wszystkich makijaży na Złotych Globach. Pryianka Chopra, Miss World z 2000 roku, doskonale wie, jakie są jej największe atuty. I bezwzględnie je podkreśla. Przepiękne usta i policzki, uwodzicielskie spojrzenie rodem z filmów Bollywood. Chopra nie bawi się w minimalizm, bo wie, że jej spektakularna uroda "udźwignie" nawet najcięższy makijaż. Cudowne usta w kolorze bardzo ciemnego bordo to strzał w dziesiątkę!
Lily Collins
Lily Collins zawsze będzie zachwycać porcelanową cerą, cudownymi brwiami i zdolnością do przeobrażania się w prawdziwą disneyowską księżniczkę. Tym razem motywem przewodnim jest zgaszony róż: do sukni w tym cudownym kolorze Lily dobrała identyczne cienie do powiek. Niemal białą cerę rozświetlała czerwona, matowa pomadka, a kosmyki niesfornie wypadające z koka dodają jej dziewczęcego uroku.
Olivia Culpo
Są Złote Globy, więc musi być i złoto w makijażu! Olivia Culpo postawiła na makijaż w odcieniach brązu z dużą dawką świecących drobinek. Brązowe usta rodem z lat dziewięćdziesiątych i miedziano-złote smokey eye. Doskonałe, dramatyczne połączenie tylko dla posiadaczek wprawnej ręki i idealnej cery!
Zazie Beetz
Rozświetlona cera, piękne kości policzkowe i oryginalny makijaż oczu: czarne kropki na dolnych powiekach. Aktorka Zazie Beetz pokazuje, że czerwony dywan nie musi być sztywny!