Najpiękniejsze paznokcie na listopad 2023. O co poprosić stylistkę?

Neony i pastele, wraz z końcem lata, poszły w (chwilową) odstawkę. Jesienią w salonach kosmetycznych rządzą ciepłe odcienie, takie jak burgund, głęboka czerwień czy oliwkowa zieleń, które bardzo dobrze komponują się z jesiennymi stylizacjami. W poszukiwaniu inspiracji przejrzałyśmy też popularne profile na Instagramie. Sprawdź, o co poprosić stylistkę.

W sezonie jesienno-zimowych często pojawiają się pewne trendy w manicure. Jakie kolory są teraz na topie? Zainspiruj się pogodą za oknem. Idealnym uzupełnieniem jesiennych stylizacji będą ciepłe odcienie, które kojarzą się z tą porą roku.

Brąz, czerwień i pomarańcz dodadzą uroku wełnianym swetrom i dzianinowym sukienkom, które często nosimy na co dzień.

Kolejnym hitowym kolorem (który wraca w każdym sezonie) jest butelkowa zieleń, która pięknie koresponduje ze złotem — złota biżuteria będzie strzałem w dziesiątkę. Dobrze wygląda zarówno na krótkich, jak i długich paznokciach.

To również dobry moment, by poeksperymentować z printami. Liście, kwiaty czy geometryczne wzory są wciąż modne i pozwalają na kreatywną stylizację. Subtelne zdobienia dodają paznokciom interesujący wymiar. Warto przetestować u siebie.

Malowanie jednego paznokcia w innym kolorze lub z dodatkowym wzorem to stylowy akcent, który dodaje paznokciom oryginalności.

Zobacz również: Pokazała paznokcie po wizycie w salonie. Film ma 9 mln odsłon

Mamy też dobrą wiadomość dla miłośniczek klasycznych rozwiązań. French wcale odchodzi do lamusa, podobnie jak minimalistyczne stylizacje paznokci, których bazą jest odżywka bądź lakier w cielistym kolorze. Szczególną uwagę warto zwrócić wtedy na pielęgnację. Zadbane skórki i idealnie opiłowane paznokcie to klucz do sukcesu.

By dodać trochę blasku, możesz postawić na klasykę z lekkim twistem. Jesienią sprawdzi się m.in. nowa wariacja zwykłego frencha, która rządzi na instagramowym profilu jednego z najsłynniejszych manicurzystów w Hollywood, Toma Bachika.

Końcówki w białym kolorze są dużo grubsze niż zazwyczaj. Ale "całą robotę zrobił" połyskujący top, który nałożono na lakier. Nic dodać, nic ująć.

Musimy przyznać, że dodatki w postaci brokatu, cekinów czy metalicznych kolorów to strzał w dziesiątkę. Z pewnością urozmaicą minimalistyczny manicure.

Czytaj też: "Kawowe" paznokcie robią furorę. Już teraz poproś o nie stylistkę

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!