Najstarsza pielęgniarka. Monica ma 83 lata i nadal pracuje
Monica Bulman ma 83 lata i wciąż pracuje w szpitalu. - Kocham moją pracę, nie planuję przejść na emeryturę - mówi najstarsza pielęgniarka w Wielkiej Brytanii.
- Uwielbiam każdą część tej pracy, trzyma mnie w gotowości i sprawia dużo przyjemności - przyznaje.
Monica zaczęła pracę w londyńskim szpitalu Eltham w 1952 roku. Miała wtedy 19 lat. Żałuje, że pielęgniarki nie noszą już wytwornych i stylowych uniformów z lat 50. Zmieniły się nie tylko i stroje. Postęp w medycynie może przyprawić o zawrót głowy. - Po 64 latach w zawodzie mamy więcej papierkowej roboty, ale dziś możemy od razu mieć dostęp do wyników badań i prześwietleń naszych pacjentów. Wystarczy jedno kliknięcie. To niesamowite - mówi.
W 1968 roku Monica wraz z mężem i dwoma synami przeniosła się do South Devon i została pielęgniarką w Torbay Hospital. Pracuje w klinice endoskopii. - Dzięki temu, że pomagam innym, nie myślę o swoich problemach. Byłam w stanie przetrwać najtrudniejsze chwile w moim życiu - mówi.
W wolnych chwilach uwielbia jeździć na stacjonarnym rowerze. Często odwiedza siłownię, by potrenować. Chętnie spędza czas z wnukami. - Chcę pracować dopóki wystarczy mi sił - zaznacza 83-latka. - Ona jest dla nas olbrzymią inspiracją. Jest aktywna, lubi pomagać innym - komentuje Mairead McAlinden ze szpitala W South Devon.
Przypomnijmy, że niedawno opisywaliśmy historię najstarszej przedstawicielki innego zawodu. Bette Nash ma 80 lat i jest stewardessą. Od 59 lat obsługuje podniebnych pasażerów, pracując w liniach American Airlines. Stała się swoistą celebrytką. Pasażerowie często robią sobie z nią zdjęcia, proszą ją o autograf. Gdy nie lata, opiekuje się swoim niepełnosprawnym synem. Udziela się także jako wolontariuszka. Na razie nie planuje przejścia na emeryturę. Twierdzi, że praca i dodatkowe obowiązki napędzają ją i dają energię.
Zobacz także: Sytuacja pielęgniarek w Polsce
