Obsesja, bzik, słabość, przyzwyczajenie. Podobno większość z nas ma swoje małe fobie szaleństwa. Angelina Jolie ma hopla na punkcie noży, a Hugh Grant jest wielkim fanem królowej Elżbiety II. Poszukaliśmy, do czego przyznają się nasi celebryci: jakie są ich obsesje oraz słabości.
Obsesja, bzik, słabość, przyzwyczajenie. Podobno większość z nas ma swoje małe fobie szaleństwa. Angelina Jolie ma hopla na punkcie noży, a Hugh Grant jest wielkim fanem królowej Elżbiety II. Poszukaliśmy, do czego przyznają się nasi celebryci: jakie są ich obsesje oraz słabości.
Honey
Jedna z najpopularniejszych śpiewających szafiarek przyznaje, że jej obsesją są zakupy. To dość przewidywalne, że blogerka modowa interesuje się wypełnianiem swojej szafy, ale ponoć u Honey zakupoholizm jest bardzo nasilony. „Chodzę na zakupy, od których się uzależniłam i nie wiem, jak się z tego wyleczyć. Jestem maniaczką kupowania ubrań, ciuchów i dodatków. Najwięcej mam butów. Naliczyłam chyba 100 par, z czego 70 to szpilki. To moja obsesja”, wyznała Honey w wywiadzie dla magazynu Flesz, tłumacząc się, że na szczęście dużo rzeczy dostaje w prezencie od różnych firm i to jest wspaniały aspekt bycia osobą publiczną.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl
Doda
Największą obsesją Dody jest ona sama. Chętnie przyznaje, że jest w sobie szaleńczo zakochana i to się nigdy nie zmieni. W magazynie „Uroda” piosenkarka przyznała też, że ma obsesję na punkcie zdrowego jedzenia. „Nie jem żadnego syfu. Nie słodzę i nie solę. Nie łączę tłuszczów z węglowodanami, nie przepadam za słodyczami, jeśli chleb lub makaron – to tylko pełnoziarnisty lub orkiszowy. Nie jem wieprzowiny, wolę indyka lub rybę”. Tak zdrowej obsesji można królowej pozazdrościć.
Anja Rubik
Top modelka ma modowe obsesje. W portalu VU Anja Rubik ma nawet własną rubrykę, zatytułowaną „Obsesje Anji Rubik”, w której opisuje wszystkie swoje aktualne bziki. Większość z tych ekstrawagancji dotyczy mody, stylu, podróży i innych miłych aspektów życia. Dowiadujemy się, że modelka ma obsesję na punkcie swojej skórzanej kurtki, tzw. biker jacket oraz przezroczystej kopertówki. Anja ma również bzika na punkcie swojej przyjaciółki Lou Dillon oraz wystawy Juergena Tellera. Obsesja na punkcie stylowego życia to chyba niezwykle miła sprawa…
Maria Czubaszek
Najstarsza skandalistka wśród celebrytek ma bzika na punkcie psów. „Nie jestem z tych oszalałych, żebym w kubraczki ubierała i fryzurkę jakąś strzygła - lubię naturalne pieski”, mówi Czubaszek i przyznaje, że kiedy w towarzystwie znajduje się jakiś pies i ona, cały świat przestaje istnieć, a ona całą swoją uwagę koncentruje na czworonogu. Drugim bzikiem Marii Czubaszek jest Woody Allen – satyryczka kocha wszystko, co związane z amerykańskim reżyserem i jak przyznał jej przyjaciel, Arur Andrus, byłaby usatysfakcjonowana, gdyby po prostu mogła się w niego zmienić.
Kuba Wojewódzki
Tego bzika zdiagnozowała u Wojewódzkiego sama Kinga Rusin, pisząc na swoim blogu, że showman ma obsesję na jej punkcie. Rzeczywiście, Kuba ma do Rusin słabość – chętnie jej dokucza, podszczypuje, wytyka błędy i wady. Czasem przytyki Kuby mają postać gimnazjalnych zalotów: zupełnie jakby największy szkolny zawadiaka lub szalony kujon atakował najładniejszą dziewczynę w klasie. Od obsesyjnej nienawiści do miłości jeden krok: przyznajcie, że to by była świetna para!
Paweł Małaszyński
Bywają zabawne słabości i radosne bziki, które rozczulają. Są jednak obsesje lekko przerażające. Paweł Małaszyński wyznał, że już od dziecka ma obsesję śmierci. „Ja żyję w jej cieniu. Czuję jej oddech na karku. Dlatego ścigam się z życiem, bo wiem, że ona może przyjść w każdej chwili. Odkąd pamiętam, zawsze lubiłem rysować krzyże. Za każdym razem, gdy zasypiam, nie wiem, czy się obudzę. Dlatego mało sypiam”, zdradził gwiazdor. Pocieszamy aktora, że ludzie z obsesją śmierci zwykle żyją długo, w zdrowiu i szczęściu.
Aleksandra Kisio
Prześliczna gwiazda nie lubi, kiedy jest jej zimno. Aktorka przyznaje, że ma obsesję ubierania się tak, aby nigdy nie zmarzła. „Nie znoszę, gdy jest mi zimno, dlatego bardzo ciepło ubieram się zarówno zimą jak i latem, co często wzbudza uśmiech wśród moich znajomych”. Jednak największego bzika Aleksandra ma na punkcie porannej kąpieli w wannie. Okazuje się, że aktorka nie znosi prysznica, a uwielbia pluskać się w hektolitrach wody. „Nawet, gdy muszę być gdzieś bardzo wczesnym rankiem, to wstaję na tyle wcześnie, by móc przynajmniej przez moment poleżeć w wannie”.
Anna Korcz
Publiczna deklaracja, że ma się zadatki na perfekcyjną panią domu, jest ostatnio uznawana za objaw złego stylu. Anna Korcz nie wstydzi się swojej małej obsesji i dumnie przyznaje, że ma bzika na punkcie czystości, porządku i sposobów utrzymania ładu w domu. „Jestem perfekcjonistą, co trudno znieść moim bliskim. Wszystko musi być dokładnie tak, jak ja sobie życzę. Chociaż zatrudniam panią do pomocy, i tak sama sprzątam każdego dnia”, wyznaje gwiazda „Na Wspólnej” w „Twoim imperium".
Dorota Wellman
Popularna dziennikarka przyznaje, że ma swoistego „hopla” na punkcie latania: fascynują ją samoloty i wszystko, co z nimi związane. „Wsiadam do wszystkiego, co lata: helikopterów, transportowców, samolotów wojskowych, małych samolotów pasażerskich prywatnych linii. Wszyscy wiedzą, że mam na tym punkcie bzika ”, opowiada Wellman w wywiadzie dla „Zwierciadła” i przyznaje, że jest najszczęśliwsza, gdy może siąść koło pilota w kokpicie.
Agnieszka Radwańska
Nasza najlepsza tenisistka nie raz przyznała, że ma bzika na punkcie idealnie pomalowanych paznokci. Nie ma mowy o dyskretnym frenczu czy jednej warstwie bezbarwnej odżywki. Agnieszka preferuje mocne kolory i szalone zdobienia. „Mam bzika na punkcie paznokci. Uważam, że dziewczyna powinna mieć je zawsze zadbane. Jeżeli obejrzysz moje zdjęcia z kilku ostatnich lat, nie przyłapiesz mnie z niezrobionymi paznokciami. Wszystko jedno czy wychodzę na kort, czy idę na galę, bez manikiuru ani rusz”, mówi Radwańska w wywiadzie w JOY i przyznaje, że gdyby przestało jej wychodzić na korcie, zawsze mogłaby zostać zawodową manicurzystką.
Marieta Żukowska
Choć urodziła się w Żywcu, jest zakochana w Warszawie. Żukowska ma obsesję na punkcie historii miasta oraz bzika ma na punkcie II wojny światowej. „Dużo czytałam o Powstaniu Warszawskim, wiem, co gdzie się wydarzyło, jakimi kanałami przemieszczali się powstańcy”. W wywiadzie dla „Gali” zdradza, że fascynacją wojną zaraził ją dziadek, który walczył na Helu, i tata – fan historii Polski. Podobno takiego samego bzika ma Keira Knightley, która pasjami pochlania książki i publikacje związane z II wojną światową.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl
