Jak donosi brytyjska prasa, Naomi Campbell została aresztowana pod zarzutem pobicia. Modelkę oskarża jedna z jej pracownic. To nie pierwszy taki epizod z udziałem Naomi.
Pracownica Naomi Campbell doniosła policji, że, z nieznanych jej powodów, została przez nią obrażona i podrapana. Policjanci pojawili się w londyńskim domu modelki w środę wieczorem. Przewieziono ją do komendy głównej policji. Następnego dnia została wypuszczoa za kaucją. Wyznaczono już datę przesłuchania.
Rzecznik prasowy Naomi zapewnia, że to nieporozumienie i wierzy, że sprawa zostanie wyjaśniona. Jednak Campbell nie pierwszy raz ma problemy z prawem. Wielokrotnie wcześniej była oskarżana przez swoje asystentki i pokojówki o przemoc fizyczną i psychiczną.
W 2003 roku została oskarżona o napaść na swoją byłą asystentkę. Wtedy również rzuciła w kobietę telefonem. W sierpniu 2004 roku uderzyła inną swoją współpracownicę w twarz. W Toronto w 1998 roku modelkę uznano za winną pobicia kolejnej asystentki - Georgiany Galanis. Dwa lata później Campbell wypłaciła jej odszkodowanie. Czy tym razem modelka trafi do więzenia?
