Nastolatka zgwałcona na festiwalu. Za rok mężczyźni nie będą mieli wstępu
Informacja o 15-latce zgwałconej na festiwalu Bravalla obiegła cały świat i porządnie nim wstrząsnęła. Organizator posypał głowy popiołem i odwołał przyszłoroczną edycję. Jednak za sprawą szwedzkiej komiczki, impreza się odbędzie, z tym, że żaden mężczyzna nie weźmie w niej udziału.
05.07.2017 | aktual.: 05.07.2017 19:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
30 czerwca, chwilę po rozpoczęciu Bravalli, policja otrzymała zgłoszenie o gwałcie na 15-letniej dziewczynie. Spotkało ją to podczas jednego z koncertów. 23 inne kobiety z kolei napastawano, przynajmniej o tylu wiedzą służby. Takie incydenty niestety nie są nowością, w poprzednich latach miały już miejsce. Folkert Koopmans, pomysłodawca i organizator festiwalu, stwierdził, że jedynym słusznym rozwiązaniem sprawy jest rezygnacja z kolejnej edycji. Innego zdania była komiczka Emma Knyckare.
"Co myślicie o tym, by zorganizować fajny festiwal, gdzie mile widziani będą 'nie-mężczyźni'. Organizowalibyśmy go do momentu, aż każdy pan nauczy się odpowiednio zachowywać" - napisała kilka dni temu na Twitterze Emma. Jej propozycja spotkała się z dużym entuzjazmem internautów. Głuchy na nią nie pozostaje też Koopmans, o czym można dowiedzieć się z Instagrama komiczki. Obwieściła tam, że „pierwszy, szwedzki, wolny od mężczyzn festiwal rockowy odbędzie się następnego lata”.