Natalia Klimas narzeka na życie matki. Nazywa siebie "sługą" córki
Niemowlaki są słodkie – najbardziej kiedy śpią. Świeżo upieczona mama, Natalia Klimas, opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z córką. Pół żartem, pół serio narzeka w nim na "wymagania", jakie stawia jej córeczka. Przy okazji celebrytka po raz pierwszy pokazała twarz dziecka.
04.09.2019 | aktual.: 04.09.2019 18:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Zasadniczo, moja rola życiowa sprowadziła się do zaspokajania wszystkich potrzeb i zachcianek Panny Zuzanny. Dzisiaj na przykład, zażyczyła sobie lunch na hamaku, gdyż miała ochotę zaczerpnąć odrobinę świeżego powietrza, a także popatrzeć na chmurki" – pisze w swoim poście Natalia Klimas. – Kimże jestem, jeśli nie jej uniżonym sługą? – pyta przekornie aktorka.
"Najpiękniejsza rola życia. Lepiej bym tego nie ujęła" – napisała jedna z obserwatorek. Inna dodała, że "królewna" wygląda na zadowoloną z życia. "Urlop macierzyński to też praca. Tylko szefa trzeba nosić na rękach" – podsumowała żartobliwie fanka Natalii.
Gwiazda zdecydowała się pokazać twarz swojego dziecka. Nie wszystkie celebrytki się na to decydują, twierdząc, że robią to w trosce o bezpieczeństwo dziecka. Natalia Klimas postanowiła pójść inną drogą, a od jej obserwatorek posypały się komplementy dotyczące jej małej córeczki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl