Nauczyciel z byłej szkoły księcia George'a przyznał się do przestępstw związanych z wykorzystywaniem dzieci
Jak informuje brytyjska prasa, 34-letni nauczyciel ze szkoły Thomas's Battersea przyznał się do winy. Mężczyzna został oskarżony o przestępstwa związane z wykorzystywaniem dzieci. Do tej szkoły chodził książę George i księżniczka Charlotte.
10.11.2022 | aktual.: 11.11.2022 11:20
Jak informuje "Daily Mail", 34-letni Matthew Smith, zastępca dyrektora szkoły Thomas's Battersea usłyszał zarzut tworzenia nieprzyzwoitych zdjęć dzieci i ich rozpowszechniania. Zarzuty nie dotyczą uczniów szkoły, w której uczył oskarżony.
Co istotne, przez kilka lat w murach placówki uczyły się dzieci następcy brytyjskiego tronu - książę George i księżniczka Charlotte, jednak nauczyciel, któremu przedstawiono zarzuty, został zatrudniony w szkole już po tym, jak dzieci księcia Williama i księżnej Kate przeniosły się do Lambrook School w pobliżu Ascot.
Śledztwo i aresztowanie
Mężczyzna został aresztowany w niedzielę, w wyniku szeroko zakrojonego śledztwa. 34-latek przyznał się do rozpowszechniania nieprzyzwoitych zdjęć dzieci oraz podżegania do ich seksualnego wykorzystywania. Będzie oczekiwał na wyrok w tej sprawie.
Jak poinformowały władze szkoły Thomas's Battersea, współpraca z oskarżonym została zakończona natychmiast po ujawnieniu zarzutów. Zapowiedziano także rozmowy z dziećmi na ten temat. Podkreślono, że każdy rodzic, który nie będzie wiedział, jak porozmawiać o tej sytuacji z dzieckiem, może zgłosić się po pomoc. Zapowiedziano także dalszą współpracę z władzami w tej sprawie.
"Byliśmy zszokowani i przygnębieni, gdy dowiedzieliśmy się o tych zarzutach. Bezpieczeństwo i dobre samopoczucie naszych uczniów jest i zawsze będzie naszym najwyższym priorytetem" - powiedział w rozmowie z "Daily Mail" rzecznik placówki.
Kim jest oskarżony nauczyciel?
Oskarżony 34-latek jest absolwentem Oksfordu i Cambridge. Przed objęciem stanowiska w Thomas's Battersea, przez pięć lat był zastępcą dyrektora brytyjskiej szkoły w Katmandu. Uczył również w St Paul's School. Jak twierdzi źródło dziennika - w nowej placówce niewielu rodziców miało okazję go spotkać, ponieważ był zatrudniony dopiero od września.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl