Nie dopuścili się przemocy, więc to nie był gwałt. Oskarżeni uniewinnieni
Kolejny wyrok sądu, który uniewinnia gwałciciela. Sąd w hiszpańskim mieście Lleida oczyścił dwóch mężczyzn z zarzutu, ponieważ nie użyli siły wobec ofiary. "Jeśli się nie bronisz, nie ma gwałtu. Jeśli się bronisz, zabiją cię" - pisze oburzona internautka.
23.11.2018 | aktual.: 23.11.2018 20:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatnio media rozpisywały się na temat wyroku sądu w Irlandii. Tysiące mieszkańców wyszło na ulicę, protestując przeciwko jednemu z lokalnych sądów, który uniewinnił 27-letniego mężczyznę po tym jak zgwałcił 17-latkę. To reakcja na kontrowersyjny proces sądowy, podczas którego dowodem była tam koronkowa bielizna ofiary przyniesiona przez pełnomocniczkę oskarżonego.
"Czy wykluczacie taką możliwość, że oskarżony po prostu się jej podobał, że ona była otwarta na poznanie nowej osoby i na spędzenie z nią czasu? Spójrzcie, jak była ubrana. Miała na sobie koronkowe stringi!" - mówiła do sądu pełnomocniczka oskarżonego, sądzie Elizabeth O'Connell. Przeciwni takiemu obrotowi sprawy są także internauci, którzy zaczęli publikować zdjęcia oraz filmiki z hasztagiem #ThisIsNotConsent, czyli "ToNieJest Zgoda". Nasza redakcja WP Kobieta również przyłączyła się do akcji.
Obecnie jesteśmy świadkami podobnej sytuacji w Hiszpanii. Jak podaje BBC, dwóch mężczyzn poznało kobietę w barze i zabrali ją do klubu nocnego. Następnie zaprowadzili na zaplecze i odbyli z nią stosunek seksualny bez jej zgody. Kobieta błagała, żeby przestali, krzyczała, a po wymuszonym akcie seksualnym, zwymiotowała.
Sąd w Lleidzie oczyścił z zarzutu gwałtu dwóch mężczyzn, którzy są ze sobą spokrewnieni. W wyroku podano, że dopuścili się oni wykorzystania seksualnego, ale nie gwałtu, dlatego w więzieniu spędza cztery i pół roku zamiast 15 lat więzienia. Jak informuje "Rzeczpospolita", sąd orzekł, że "wykorzystali jej uległą naturę, która w połączeniu ze spożyciem alkoholu i antydepresantów, mogła osłabić jej zdolność do obrony, przez co użycie przemocy, czy zastraszania nie było konieczne". Wspomniany brak przemocy i zastraszania sprawił, że zdaniem sędziego w tym przypadku nie można ich posądzić o gwałt.
Wyrok skłonił hiszpańskie feministki i internautów do walki. "Jeśli się nie bronisz, nie ma gwałtu. Jeśli się bronisz, zabiją cię" - napisała na Twitterze Mercedes Domenech jedna z oburzonych kobiet.
25 listopada w Hiszpanii obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet. W tym roku feministki, aby uczcić ten dzień organizują demonstracje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl