Nie możesz pozbyć się brzucha? Prawdopodobnie popełniasz te błędy
Tłuszczyku z okolic brzucha pozbyć się jest najtrudniej. A to on jest najgroźniejszy dla naszego zdrowia. Otacza najważniejsze narządy, dzięki którym nasz organizm prawidłowo funkcjonuje. Gdy nie pomagają diety ani intensywny wysiłek fizyczny, warto zwrócić uwagę na swoje codzienne nawyki.
Tłuszczyku z okolic brzucha pozbyć się jest najtrudniej. A to on jest najgroźniejszy dla naszego zdrowia. Otacza najważniejsze narządy, dzięki którym organizm funkcjonuje prawidłowo. Gdy nie pomagają diety ani intensywny wysiłek fizyczny, warto zwrócić uwagę na swoje codzienne nawyki. Naukowcy podkreślają, że to co i jak robimy mimochodem może mieć duży wpływ na sylwetkę. Gdy bez zastanowienia otwieramy w pracy puszkę z energetykiem, notorycznie zarywamy noce lub nie rozstajemy się ze smartfonem trudniej jest nam schudnąć i zrzucić nadmiar tłuszczyku z okolic talii. Zebraliśmy dla was najbardziej rozpowszechnione złe nawyki, przez które szanse na płaski brzuch znacznie maleją. Wystarczy zmienić tylko kilka z nich, by szybciej zobaczyć efekty w walce o zgrabne ciało.
Wchodzisz do łóżka z telefonem
Większość z nas popełnia ten błąd. Wchodzimy do sypialni ze smartfonem i spędzamy godziny na portalach społecznościowych. Naukowcy są zgodni - ten czas można spożytkować na trening, seks, spacer, czyli czynności, które przyspieszają spalanie tłuszczyku. Badania przeprowadzone przez naukowców z University of Ulster w Irlandii mówią o tym, że im więcej czasu spędzamy z telefonem w ręku, tym nasze szanse na szczupłą sylwetkę maleją. Co więcej, studenci, którzy w sypialni mają co najmniej trzy urządzenia elektroniczne są dwa razy bardziej podatni na podjadanie!
Jesz posiłki w dużym gronie
Kolacje z przyjaciółmi lub rodzinne uroczystości to najwięksi wrogowie figury. W towarzystwie zjadamy średnio o 44 proc. więcej niż podczas samotnych posiłków. Dowodzą tego badania naukowców, opublikowane w magazynie "Nutrition". Zwrócili oni uwagę również na to, że gdy przy stole w restauracji zasiada więcej niż dwie osoby, ich dania są o 33 proc. większe od potraw, które zamówilibyśmy sami.
Za często się ważysz
Naukowcy są zgodni. Wystarczy ważyć się raz w tygodniu, najlepiej przed śniadaniem. Okazuje się, że będąc na diecie robimy to zdecydowanie za często. Ważenie się ma negatywny wpływ na motywację. Waga zależy przecież od wielu czynników, m.in. od pory dnia i nie zawsze jest miarodajna. Wskakiwanie na wagę może dawać nam błędne przekonanie, że odchudzanie nie przynosi pożądanych skutków. Tracimy motywację i nierzadko rezygnujemy z diety i wracamy do starych nawyków.
Twój związek cię tuczy
Stałe związki mają zły wpływ na to, jak się odżywiamy. Do takiego wniosku doszli amerykańscy eksperci, którzy wyniki swoich badań opublikowali w "American Journal of Public Health". Na przestrzeni 10 lat badali pary, które mieszkają razem. Okazało się, że wzajemne podstawianie sobie pod nos tuczących przekąsek i słodkich napojów rujnuje dietetyczne postanowienia nawet u najwytrwalszych zawodników. Gdy chcesz szybciej pozbyć się oponki na brzuchu, powiedz o tym swojemu partnerowi i namów go do wspólnego odchudzania.
Pijesz złą herbatę
Kubek gorącego naparu rozgrzewa, poprawia samopoczucie, rozluźnia. Herbata może mieć również zbawienny wpływ na figurę. Lepiej przestawić się na sypaną, bo jest w niej o wiele więcej cennych składników odżywczych niż w popularnych herbatach ekspresowych w saszetkach. Chińscy naukowcy przekonują, że najbardziej korzystna na diecie jest liściasta czerwona herbata. Gatunek pu-erh dosłownie rozbija komórki tłuszczowe, które znajdują się w naszym ciele! Ma ona nawet o wiele większe działanie odchudzające od zielonej herbaty.
Twój dom to pułapka
Zbyt duże naczynia, przekąski na widoku, płatki śniadaniowe w apetycznych słojach. Te małe pułapki sprawiają, że częściej sięgamy po jedzenie. Nawet gdy nie jesteśmy głodni, automatycznie wyciągamy rękę po coś słodkiego. Gdy planujesz pozbyć się nadmiernego tłuszczyku, zrób porządek w swoim mieszkaniu i zmień jego organizację. Zacznij jeść na mniejszych talerzach, zadbaj o niebieskie detale w kuchni. Takie małe triki ograniczają apetyt i sprawiają, że jemy mniej.
Za dużo siedzisz
To przerażające, jak dużo czasu spędzamy w jednej pozycji. Około siedem godzin zajmuje nam sen, potem osiem godzin przy biurku w pracy. Nasz organizm, a zwłaszcza kręgosłup nie jest przystosowany do takiego trybu życia! Pojawiają się bóle pleców, zaczynam się garbić, przez co brzuch staje się jeszcze bardziej widoczny. Staraj się jak najwięcej ruszać. Częściej korzystaj ze schodów, spaceruj, biegaj. Pobudzisz swój organizm do szybszego spalania kalorii!
Wybierasz dietetyczne wersje napojów
Pijemy je bezkarnie i cieszymy się ich smakiem, ale to duży błąd. Naukowcy z University of Texas Science Center odkryli, że gazowane napoje bez dodatku cukru potrafią błyskawicznie wpłynąć na nasze ciało. Wzmagają przybieranie na wadze i zwiększają obwód w talii. Popularne napoje zawierają substancję o nazwie aspartam, która m.in. gwałtownie podnosi poziom cukru we krwi! A przez to trudniej nam utrzymać odpowiednią wagę. Marta Rowicka/ Kobieta WP