"Nie można przestać marzyć". Emilia Skiba właśnie to udowadnia
Dziesięć lat trenowała w kadrze narodowej łucznictwo i zdobywała medale na mistrzostwach Polski. Choroba pokrzyżowała jej plany, ale młoda waleczna kobieta się nie poddała. Dziś 29-latka jest szczęśliwą żoną, mamą i znalazła pracę, w której się spełnia. - Zawsze miałam wokół siebie dobrych ludzi - wyjaśnia. Staje się inspiracją dla innych kobiet, zwłaszcza tych, chorych na cukrzycę typu 1.
Emilia w redakcji Wirtualnej Polski pojawia się z nieśmiałym uśmiechem. Jeszcze nie wie, że od producentów programu "Daj się odmienić" w Telewizji WP otrzyma wyjątkowy prezent. Możliwość opowiedzenia czytelnikom swojej niezwykłej historii.
Początkowy stres szybko mija, a już po chwili Emila wspomina wszystkie najważniejsze wydarzenia ze swojego życia, które wywołują ogromne wzruszenie. Począwszy od dnia, gdy usłyszała diagnozę, poprzez rezygnację z łucznictwa, aż w końcu narodziny dziecka. Jedna historia w szczególny sposób zapada w pamięć. Pokazuje, jak niebezpieczna i nieprzewidywalna bywa cukrzyca.
Kilka miesięcy temu 29-latka omal nie straciła życia. W nocy poziom cukru spadł do tak niebezpiecznie niskich wartości, że gdyby nie płacz córeczki, który zaalarmował jej męża, mogłoby dojść do dramatu. Emilia wie, jak trudne bywa życie osoby chorej na cukrzycę typu 1. Chce jednak powiedzieć młodym ludziom - z tą chorobą da się żyć. Można nadal marzyć, wspinać się, biegać, podróżować, kochać i być kochaną. Można urodzić dziecko i spełniać się zawodowo. Bo... nie można przestać marzyć.
Cały wywiad ukaże się już niedługo w serwisie WP Kobieta.