Nie sadź ich przy domu. Wielu już pożałowało

Nie każda roślina pasuje do ogrodu przy domu. Choć niektóre gatunki wyglądają pięknie i rosną szybko, ich obecność może skończyć się pękającymi murami, uszkodzonymi chodnikami i zatkanymi rurami. Sprawdź, jakich roślin unikać w pobliżu zabudowań.

Marzysz o zielonej oazie wokół domu? Zanim sięgniesz po łopatę i sadzonki, sprawdź, czy nie zamierzasz posadzić gatunku, który – zamiast cieszyć oko – narobi szkód trudnych do naprawienia. Nie wszystkie rośliny są dobre do uprawy w bliskim sąsiedztwie budynków. Niektóre z nich mają niezwykle agresywne systemy korzeniowe, które mogą rozsadzić chodnik, zniszczyć fundamenty albo zatkać rury.

Z pozoru niewinne drzewko może po latach przekształcić się w źródło poważnych kłopotów. Najczęściej winowajcą nie są wcale wichury łamiące konary, ale to, co dzieje się pod ziemią. Korzenie niektórych gatunków sięgają kilku, a nawet kilkudziesięciu metrów od pnia – a przy tym są tak silne, że z łatwością wnikają w kanalizację, drenaż czy fundamenty budynku.

Czytaj też: Posypałam trawnik cukrem. Piorunujący efekt

Zasada, którą warto zapamiętać, jest prosta: drzewa i większe rośliny należy sadzić w odległości minimum dwa razy większej niż ich docelowa wysokość. Jeśli planujesz posadzić drzewo, które osiąga 10 metrów, trzymaj się minimum 20 metrów od budynku. Tylko tyle – a może aż tyle – wystarczy, by uniknąć kosztownych napraw.

1. Cyprysowiec Leylanda (Cupressocyparis leylandii): Często wybierany na żywopłot ze względu na swój szybki wzrost, co czyni go atrakcyjnym wyborem dla tych, którzy pragną szybko uzyskać osłonę. Niestety, jego system korzeniowy rośnie równie agresywnie, co jego część naziemna. Korzenie cyprysowca są silne i rozległe, a posadzone zbyt blisko ogrodzeń, murów, tarasów czy chodników, mogą prowadzić do pęknięć i deformacji.

2. Jesion wyniosły (Fraxinus excelsior): To majestatyczne drzewo, które może osiągać nawet 30 metrów wysokości. Choć rośnie dużo wolniej niż cyprysowiec, jego potężne rozmiary wymagają równie potężnego systemu korzeniowego. Korzenie jesionu mają niezwykłą zdolność do penetrowania gruntu w poszukiwaniu wody, co czyni je szczególnym zagrożeniem dla systemów kanalizacyjnych i wodociągowych. Znane są przypadki, w których korzenie jesionu doprowadziły do zatorów w rurach, a nawet uszkodzeń fundamentów.

3. Klon czerwony (Acer rubrum): Uznawany za jedno z najpiękniejszych drzew ozdobnych ze względu na intensywnie czerwone liście jesienią. Niestety, jego piękno ma swoją cenę. System korzeniowy klonu czerwonego jest niezwykle inwazyjny i może powodować deformacje nawierzchni, pękanie płytek tarasowych i uszkodzenia chodników. Co więcej, jego korzenie mogą wnosić liczne zanieczyszczenia do odpływów i rynien, doprowadzając do ich zatykania.

4. Topola czarna (Populus nigra): To drzewo o bardzo rozbudowanym i agresywnym systemie korzeniowym, który tworzy liczne odrosty. Korzenie topoli czarnej mogą rozciągać się w promieniu nawet kilkudziesięciu metrów od pnia, co czyni je prawdziwym zagrożeniem dla infrastruktury podziemnej. Z tego powodu sadzenie topoli w miastach jest często ograniczane, a nawet zakazywane.

Czytaj też: Postaw przy gnieździe. Po mrówkach nie zostanie nawet ślad

5. Wierzba biała (Salix alba): Podobnie jak cyprysowiec, wierzba biała rośnie bardzo szybko i intensywnie. Jej system korzeniowy rozwija się równie agresywnie, jak jej korona, a w niektórych przypadkach korzenie mogą być nawet trzy razy dłuższe niż wysokość samego drzewa. Badania wskazują, że korzenie wierzby są w stanie penetrować drenaż i beton, co stwarza ogromne ryzyko dla fundamentów, rur i innych elementów ogrodowej infrastruktury.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.