Zostawił w domu służbowy telefon. Szybko odkryła, co robi po godzinach

Wielu z nich ma żony lub partnerki. Gdy prawda wychodzi na jaw, dla związku to czas próby. – Bardzo często widzę na terapii piękne kobiety. Zazwyczaj okazuje się, że za ich niską samooceną stoi albo zdrada, albo oglądanie przez partnera treści dla dorosłych w internecie – tłumaczy psycholożka.

Dominika była w szczęśliwym związku ze swoim narzeczonym. Nie przypuszczała, że jej ukochany ma pewne uzależnienie. Dowiedziała się o nim zupełni przypadkiem.

Kobieta w rozmowie z Wirtualną Polską przyznała, że jej narzeczony wpadł, ponieważ pewnego razu przyniósł do domu służbowy telefon i nie wyłączył powiadomień. Tak odkryła, że regularnie odwiedza strony z kamerkami.

- Sprawdziłam historię odwiedzin i się załamałam. Strony z kamerkami, SMS-y od tych dziewczyn, przesyłane mu nagie fotki. Próbował się tłumaczyć, że nie tylko on korzysta w firmie z tego telefonu, ale te dziewczyny zwracały się do niego po imieniu – wspomina Dominika.

Zrozpaczona nie ukrywała, że partner zadał jej ogromny cios. – Mieszkaliśmy wtedy razem, byliśmy zaręczeni. Umowa najmu była na mnie, więc wystawiłam mu walizki za drzwi - podsumowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Alicja Wiśnicka, psycholożka z poradni zdrowia psychicznego Harmonia Grupy LUX MED zaznacza, że oglądanie dziewczyn na kamerkach staje się coraz częstsze. Z sekskamerek korzystają nie tylko single, ale także osoby będące w związkach. 

Psycholożka podkreśliła, że problem jest poważny. Oglądanie cam girls wciąga odbiorców, głównie z dwóch powodów.

- Z jednej strony skraca się dystans między nimi a kobietami, które dają pokazy, czego nie ma w przypadku filmów dla dorosłych. Z drugiej strony pojawia się element tajemnicy, zagadki, kiedy kobieta nie pokazuje twarzy - tłumaczyła ekspertka.

Według psycholożki, kobiety, których partnerzy regularnie korzystają z takich stron, zaczynają tracić swoją pewność siebie. Czują się zdradzone, poniżone i gorsze od kobiet rozbierających się przed kamerkami.

- Taka kobieta zastanawia się wtedy: dlaczego on woli te dziewczyny ode mnie? Skutek jest taki, że narastają w niej kompleksy. Albo pojawiają się kompleksy, których dotąd nie było. Bardzo często widzę na terapii piękne, atrakcyjne kobiety z niskim poczuciem własnej wartości. Zazwyczaj okazuje się, że za niską samooceną stoi albo zdrada, albo oglądanie przez partnera treści dla dorosłych w internecie - mówi Wiśnicka.

Ekspertka zauważa również, że często, aby obejrzeć cam girls mężczyźni, przeznaczają spore sumy, a to prowadzi do roztrwaniania oszczędności. Alicja Wiśnicka tłumaczy, że w takiej sytuacji najlepsza jest rozmowa i ustalenie granic. Pomocna okazuje się też terapia par.

- Czasem para umawia się, że oglądanie porno czy kamerek jest okej: razem lub osobno. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś robi to po kryjomu. Albo gdy jedna strona nie wyraża na coś takiego zgody, a partner mimo to nie przestaje wchodzić na pokazy (...). Trzeba o tym porozmawiać, a jeśli on nie potrafi przerwać tego sam, powinien zgłosić się na terapię. Dobrą opcją może być również terapia par - zaznaczyła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl