"Nie wiedziałam, czy przeżyję". Kongresmenka opowiedziała o zamieszkach na Kapitolu
Członkini Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych, Alexandria Ocasio-Cortez, mówi głośno o "niesamowicie brutalnej, traumatycznej scenie", której była świadkiem w ubiegłą środę. To wtedy wybuchły zamieszki na Kapitolu.
Podczas live’a na Instagramie nowojorska kongresmenka nazwała prezydenta Trumpa "zdrajcą Stanów Zjednoczonych" i powiedziała, że podczas ubiegłotygodniowych zamieszek ledwo uszła z życiem.
Alexandria Ocasio-Cortez o zamieszkach na Kapitolu
- Nie byłam wtedy pewna czy uda mi się przeżyć – powiedziała Ocasio-Cortez. Według polityk wielu członków i pracowników Kongresu mogło wówczas zginąć.
- Było tam wiele dzieci, w tym córka Jamiego Raskina, który ogłosił tragiczną stratę swojego 25-letniego syna Tommy'ego na kilka dni przed zamieszkami na Kapitolu. I córka Raskina też mogła stracić życie – powiedziała Ocasio-Cortez.
Kongresmenka zaznaczyła, że ze względów bezpieczeństwa nie może ujawnić wszystkich szczegółów tego, co się działo na Kapitolu. Wyznała też że boi się, że jej adres zostanie podany organizatorom zamieszek.
Ocasio-Cortez w wideo oskarżyła także republikańskich prawodawców o "granie przed kamerami", mówiąc, że jeśli zależałoby im na spokoju w kraju, uznaliby wynik wyborów. Polityk wezwała także członków Kongresu, którzy poparli obalenie wyborów, do złożenia rezygnacji. Jej zdaniem "wolą się trzymać się władzy, zamiast szanować amerykańską demokrację".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Już 17 stycznia wybory Miss Polski. Spośród 23 kandydatek wybieramy Miss Polski Wirtualnej Polski. Oddaj swój głos - http://miss.kobieta.wp.pl/