Nie żyje Kamila Jacewicz. Piękna Polka miała tylko 21 lat
Informację o śmierci Kamili Jacewicz podała "Unia Sportów Walki - M / PMMA Wschód". 21-latka była znaną "ring girl", czyli dziewczyną przechadzającą się po ringu z numerkiem i tym samym zapowiadającą kolejne rundy walk.
- Z przykrością powiadamiamy, że zmarła jedna z naszych Hostess – czytamy na facebookowym profilu unii.
Z nekrologu można się natomiast dowiedzieć, że Jacewicz zmarła w wieku zaledwie 21 lat. Pogrzeb młodej kobiety odbędzie się 5 lutego w Kościele św. Antoniego w Sokółce. Jej ciało spocznie natomiast na cmentarzu w tej samej miejscowości.
Kamilę Jacewicz można było podziwiać przede wszystkim na galach MMA i galach bokserskich na Podlasiu. Jak pisze "Kurier Poranny", we wrześniu 2021 roku nagle zachorowała i trafiła do szpitala. Prawdopodobnie tajemnicza choroba była przyczyną przedwczesnej śmierci hostessy.
Rodzina próbowała ją ratować
Znajomi i rodzina Kamili organizowali zbiórkę na jej leczenie oraz rehabilitację.
- W piątek Kamila obudziła się półprzytomna… karetka zabrała ją do szpitala. Jak się okazało, doszło do zatrzymania akcji serca, prawdopodobnie zostały uszkodzone komórki odpowiadające za oddychanie. Stan Kamili jest w bardzo ciężki, od ponad miesiąca jest w śpiączce, nie ma funkcji życiowych, jest podłączona pod aparaturę – możemy przeczytać na założonej przez nich stronie.
Niestety dziewczyny nie udało się uratować. Bliskim Kamili składamy najszczersze kondolencje.