UrodaNiebezpiecznie białe zęby

Niebezpiecznie białe zęby

Niebezpiecznie białe zęby
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
14.04.2009 14:44, aktualizacja: 26.05.2010 17:44

Zniewalająco biały uśmiech to marzenie niejednej z nas. Przebarwiania po kawie i herbacie, czy te, będące skutkiem palenia są naszą zmorą. Niewiele kobiet ma naturalnie śnieżnobiałe zęby – większość musi popracować nad ich pięknem.

Zniewalająco biały uśmiech to marzenie niejednej z nas. Przebarwiania po kawie i herbacie, czy te, będące skutkiem palenia są naszą zmorą. Niewiele kobiet ma naturalnie śnieżnobiałe zęby – większość musi popracować nad ich pięknem.

Wybielanie zębów nie jest niebezpieczne, jeśli przeprowadza się je prawidłowo. Niestety są osoby, które przesadzają i zabiegom wybielania poddają się z większą niż wskazana częstotliwością, lub np. produkty przeznaczone do domowego użytku stosują bez umiaru. W języku angielskim istnieje nawet termin nazywający ludzi uzależnionych od wybielania zębów: „bleachorexics”, czyli ang. bleach – wybielacz i gr. óreksis – pragnienie; apetyt. Wybielaczorektycy są opętani wizją wciąż bielszych kłów, siekaczy i trzonowców. Problem polega na tym, że niszczą sobie dziąsła i zęby. Kończą nie z białymi perełkami, ale przeźroczysto-niebieskimi ułomkami, ponieważ nadtlenek wodoru lub nadtlenek mocznika (substancje czynne w preparatach wybielających) wyżera im szkliwo. Dziąsła zaczynają krwawić, robią się fioletowe, aż w końcu cofają się i uśmiechowi do doskonałości jest dalej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie ma nic złego w chęci posiadania pięknego, białego uśmiechu. Jeśli jednak Twoje żeby nigdy nie były tak białe jak
prześcieradła w reklamie proszku do prania, to już nigdy nie będą. Próba udowodnienia, że jest inaczej, może być dla Ciebie fatalna w skutkach.

A więc po kolei. Używając w domu specjalistycznych zestawów do wybielania zębów, musisz koniecznie ściśle trzymać się instrukcji. Najczęstszym skutkiem ubocznym przeprowadzanego na własną rękę zabiegu wybielania są podrażnienia i poparzenia dziąseł. Zwykle dzieje się tak w przypadku, gdy użyje się za dużo produktu do wybielania, lub gdy nakłada się go na tyle nieostrożnie, że dostaje się on na dziąsła. Często w opakowaniu z takim preparatem są specjalne nakładki, mające chronić przed wpadkami podczas aplikacji, ale są one w tzw. rozmiarze uniwersalnym, i tylko w przypadku niektórych osób spełnią swoje zadanie.

Po drugie – po wybielaniu wielu pacjentów skarży się na nadwrażliwość. Nie ważne, czy wybielanie odbywa się w domu, czy w gabinecie dentystycznym – zawsze istnieje ryzyko bolesności zębów. Po trzecie – istnieje cały szereg bezbolesnych efektów ubocznych wybielania. Po zabiegu zęby mogą sprawiać wrażenie niebieskawych. Zdarza się także, że są nierównomiernie wybielone – w pewnych miejscach jaśniejsze, w innych – ciemniejsze. Nie odczuwasz fizycznego bólu związanego z tymi objawami, ale świadomość, że zapłaciłaś ciężkie pieniądze za tak nieoczekiwany efekt do przyjemnych nie należy. Po czwarte – jeśli nadtlenek wodoru dostanie się do układu pokarmowego, może spowodować poparzenia przełyku i ścian żołądka, mdłości i wymioty. Takie coś zdarza się tylko podczas wybielania zębów na własną rękę, nigdy, gdy powierzamy nasze zęby opiece specjalisty.

Jeśli będziesz stosowała się do zasad związanych z wybielaniem, ryzyko, że coś pójdzie nie tak jest znikome. Jeśli więc lekarz zabrania Ci wybielania zębów częściej niż raz w roku, zastosuj się do jego zaleceń. On wie, co mówi! Jeśli chcesz kupić specjalistyczny produkt do wybielania, nie zawierzaj reklamom telewizyjnym i firmom, o których nigdy nie słyszałaś. Skonsultuj się ze swoim stomatologiem – może on może Ci coś polecić. Często też w gabinetach dentystycznych można kupić preparaty do wybielania zębów. Owszem, są droższe niż te, do nabycia w drogeriach, aptekach czy Internecie, ale decydując się na zakup produktu w swojego lekarza, możesz być pewna, że produkt jest bezpieczny i skuteczny. A w razie, gdyby cos poszło nie tak, wiesz, do kogo się zwrócić z reklamacją.

Poza tym, uważaj, by nie przedawkować środka do wybielania zębów. Jeśli w ulotce informacyjnej napisane jest, że produkt należy stosować prze tydzień, niech będzie to tydzień, a nie dziesięć dni. I w końcu – nie lekceważ objawów, które mogą być wynikiem wybielania. Jeśli zauważysz u siebie nadwrażliwość dziąseł czy szkliwa, przerwij kurację. W sklepach i na aukcjach internetowych można kupić specjalne, „profesjonalne” zestawy do wybielania zębów, reklamowane jako hit z USA czy z Wielkiej Brytanii, itp. Tymczasem angielskie i amerykańskie stowarzyszenia stomatologiczne (m.in. Brytyjska Akademia Stomatologii Kosmetycznej) ostrzegają przed takimi produktami, kupowanymi za pośrednictwem sieci od niewiadomo kogo. Z przeprowadzonych badań wynika, że środki te mają stanowczo za wysoki poziom nadtlenku wodoru; w jednym udokumentowanym przypadku – aż 230 razy za wysoki! Taki poziom tej substancji może nie tylko poparzyć jamę ustną, ale także trwale uszkodzić zęby.

Pomijając wszystkie te skutki trzeba dodać, że preparaty te zwykle działają tylko na powierzchni zębów, nie w przestrzeniach między zębami, które pozostają żółte. Nie wszystkie zęby można wybielić. Tylko dentysta jest w stanie stwierdzić, czy zęby danego pacjenta nadają się do wybielania. Bierze się pod uwagę, czy osoba pragnąca wybielić zęby pali, czy nie przechodziła w ostatnim czasie zabiegów dentystycznych, czy ma zdrowe zęby, czy nie choruje na zapalenie dziąseł. Tak więc, jeśli nosisz się z zamiarem wybielenia zębów, wizyta u stomatologa jest nieodzowna.