Niepełnosprawne na wybiegu
Mają długie nogi, piękne włosy i są niepełnosprawne. W kwietniu wezmą udział w, organizowanym przez dwie trójmiejskie projektantki, pokazie mody „Piękne mimo wszystko”.
Mają długie nogi, piękne włosy i są niepełnosprawne. W kwietniu wezmą udział w, organizowanym przez dwie trójmiejskie projektantki, pokazie mody „Piękne mimo wszystko”.
Pokaz przygotowują siostry Nina i Natka Orłowskie, prowadzące w Gdyni butik, w którym oferują także ciuchy własnego projektu. Kwietniowa impreza będzie ich pierwszym autorskim pokazem, organizowanym przy pomocy Gdyńskiego Centrum Integracji.
Pomysł na pokaz z udziałem niepełnosprawnych modelek to wynik własnych doświadczeń Niny Orłowskiej, która cierpli na reumatoidalne zapalenie stawów. Te doświadczenia przekładają się m.in. na wiedzę o tym, ile muszą mierzyć nogawki dobrze skrojonych spodni, aby nie przeszkadzały osobom chodzącym o kulach i jak długie rękawy powinna mieć bluzka, aby nie wkręciły się w koła wózka inwalidzkiego.
Teraz swoimi doświadczeniami projektantka chce się podzielić z innymi kobietami. I to z myślą o nich razem z siostrą przygotowuje kwietniowy pokaz nowej kolekcji, podczas którego kobiety niepełnosprawne oraz pełnosprawne na jednym wybiegu będą łamać konwenanse, bariery i zachwycać – jak zwykle ma to miejsce na pokazie mody.
Na casting do pokazu, który odbył się na początku marca, przybyły panie o różnym stopniu niepełnosprawności. Na wózku, o kulach – wszystkie zdeterminowane, aby zostać modelkami, albo po prostu zaciekawione perspektywą odmiany. Żadna z nich nie ma za sobą doświadczenia bycia modelką, ale niemal każda tłumaczy, że startuje w castingu, bo chce sobie coś udowodnić, złamać kanon pokazowej urody, albo coś w życiu zmienić.
Jedna z dziewczyn, Kasia, mówi, że pokaz potratowała na luzie, jako zabawę. Kasia na casting przyjechała na wózku inwalidzkim. Jednak patrząc na nią, można mieć wrażenie, że ta charyzmatyczna dziewczyna w modnych kozakach i dżinsach rurkach na wózku przysiadła tylko na chwilę. Z kolei Małgosia, która ma blond włosy i porcelanową delikatną skórę, na casting przyszła, wspomagając się różowymi kulami. Ona także ma szansę zaistnieć u sióstr Orłowskich na kwietniowym pokazie. Projektantki, jako warunek wyboru na modelkę, która prezentować będzie ich nową kolekcję, wymieniają piękny uśmiech i charakter, pozwalający na współpracę.
- W pokazie „Piękne mimo wszystko” udział weźmie siedemnaście wspaniałych młodych kobiet o różnym stopniu niepełnosprawności – mówi Nina Orłowska. - Dla nich wszystkich będzie to nowe doświadczenie i, mamy nadzieję, także fajne i miłe wydarzenie w życiu. Jest to nowe doświadczenie także dla nas jako projektantek i angażujemy się w ten projekt całym sercem. Chcemy tym pokazem w jakiś sposób odmitologizować niepełnosprawność i pokazać, że kobieta niepełnosprawna to nadal kobieta: pełna swojej siły, urody, uroku. Mimo ciężkich momentów, z jakimi musi się uporać w życiu, mimo bólu i trudnych chwil, nadal chce podkreślać swoją kobiecość. Cieszymy się, że za pomocą specjalnie zaprojektowanych dla osób niepełnosprawnych modnych strojów, możemy paniom w pewien sposób pomóc.
Pokaz sióstr Orłowskich to jedna z inicjatyw, które szybko zyskują medialny poklask. Na początku tego roku z podobnym pomysłem wystartowała brytyjska marka Debenhams. W najnowszej kampanii firmy odzieżowej udział wzięła poruszająca się na wózku Shannon Murray. Modelka pojawi się zarówno w internetowych reklamach Debenhams, jak i na zdjęciach umieszczonych w sklepowych oknach.
W zeszłym roku Fundacja Fuga Mundi z Lublina wydała kalendarz z niezwykle zmysłowymi fotografiami niepełnosprawnych kobiet. Pierwszą reakcją podziwiających zdjęcia, zarówno te kalendarzowych z lublińskiej fundacji, jak i te reklamowe od Debenhams bywają słowa: „Nie widać, że ona jest niepełnosprawna”.
Na pokazie u Niny i Natki Orłowskich będzie widać niepełnosprawność modelek, ale przede wszystkim ich niezwykłą urodę. Tytuł pokazu brzmi przecież „Piękna mimo wszystko”.