Nogi do nieba. Alessandra Ambrosio ubrana tylko w marynarkę

Nadgorliwość nie zawsze popłaca. Czasem wystarczy "pójść na łatwiznę". Doskonale wie o tym Alessandra Ambrosio, której wystarczyła tylko marynarka, aby zrobić piorunujące wrażenie.

Jak Amerykanie świętują Super Bowl? Niektórzy z perspektywy trybun. Inni z perspektywy domowej kanapy lub barowego hokera w pobliskim pubie. A gwiazdy? Najczęściej wychodzą na imprezy organizowane specjalnie z okazji mistrzostw futbolu. Alessandra Ambrosio pojawiła się na Michelob Ultra & Netflix Super Bowl Party w różowej stylizacji, bawiąc się świetnie u boku Sereny Williams.

Top modelka postawiła na intensywny kolor różu. Odcień fuksji sam w sobie jest na tyle wyrazisty i przykuwający uwagę, że stroni od biżuteryjnych dodatków, falban, misternych haftów czy wymyślnych detali. W wersji sauté czuje się po prostu najlepiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mniej znaczy więcej - to prosta i uniwersalna zasada, który pozwala okiełznać róż. Intensywny kolor najlepiej prezentuje się na jednolitych i geometrycznych formach ubrań. Dlatego marynarka Alessandry Ambrosio stanowi najlepszy przykład właściwej interpretacji modnego różu.

Żeby jednak nie było zbyt nudno, modelka sięgnęła po oryginalne cięcia na wysokości talii. Marynarka pełniąca rolę sukienki, odsłoniła co nieco, a przy tym skierowała zoom na najwęższy fragment tułowia. Tym samym surowe cięcie odjęło różowej kreacji nieco słodyczy, a dodało nowoczesności.

Czytaj także: Jak na karnawale w Rio. Alessandra Ambrosio cała w połysku

Alessandra Ambrosio doskonale wie, jak wydłużyć optycznie nogi. To nie pierwszy raz, kiedy modelka sięga po przezroczyste buty. Transparentne paski mają w sobie wielki potencjał. Patrząc na nie z dalszego punktu widzenia, znikają w tle. Z kolei przy bliższym poznaniu, przykuwają uwagę niebanalnym designem. Tym razem gwiazda nie mogła oprzeć się odrobinie koloru.

Klapki na obcasie Alessandry Ambrosio przybierają fioletowy odcień, który ciekawie współpracuje ze złotą biżuterią, zawieszoną w dość nieoczywistym miejscu. Uwagę zwraca bransoleta na kostce, która świetnie zastępuje kolczyki, kolię czy ozdoby na dłoni. Wciąż nieco niedoceniana w świecie fashion i modzie użytkowej, w stylizacji modelki okazała się strzałem w dziesiątkę.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl