Edyta Zając, zastępując Klaudię El Dursi w roli prowadzącej Hotelu Paradise na Filipinach, zachwyca nie tylko charyzmą, ale stylem. Jej plażowe stylizacje, prezentowane na Instagramie, doskonale oddają klimat rajskich wysp. Wśród jej wyborów nie brakuje zwiewnych sukienek, wiązanych spódnic czy siateczkowych narzutek.
Jednak tym razem modelka postawiła na coś zupełnie innego – zamiast klasycznego bikini zaprezentowała zmysłowy komplet, który może stać się hitem nadchodzącego sezonu plażowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: Jędrzejczyk ciągle w świetnej formie. O tym zdjęciu jest głośno
Stylizacja Edyty Zając to zmysłowy i elegancki zestaw plażowy, który stanowi alternatywę dla klasycznego bikini. Modelka postawiła na dwuczęściowy komplet, który doskonale komponuje się z naturalnym otoczeniem tropikalnej plaży.
Co zamiast bikini?
Fotografia, na której pozuje na tle morskiego krajobrazu, przyciągnęła uwagę internautów. Górna część stylizacji Edyty Zając to krótki, wiązany top w stylu bandeau, który podkreśla smukłą sylwetkę.
Materiał jest przewiązany na wysokości biustu, tworząc efektowne marszczenia. Centralnym elementem topu są złote muszelkowe aplikacje, które dodają mu biżuteryjnego charakteru. Większa muszla umieszczona jest na środku dekoltu, natomiast druga, przypominająca klamrę, spina materiał w okolicy talii, subtelnie modelując sylwetkę.
Dopasowana spódnica jako alternatywa dla bikini
Dolna część stroju to krótka, obcisła spódnica o prostym kroju, która idealnie komponuje się z górą. Materiał przylega do ciała, podkreślając figurę, ale jednocześnie nie krępuje ruchów.
Edyta Zając postawiła na minimalistyczne akcesoria, które nie przyćmiewają głównych elementów stylizacji. Na jej palcach widoczne są delikatne pierścionki, a na nadgarstku subtelna bransoletka. Paznokcie modelki są zadbane i pomalowane w jasnym, neutralnym odcieniu.
