"Obawiałam się, że nagle ktoś wyciągnie nóż". Agnieszka Hyży o kulisach koncertu
27 lutego w Łodzi odbył się koncert Artyści Przeciw Nienawiści, na którym wystąpiły gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Jedna z organizatorek, Agnieszka Hyży, w ostatnim wywiadzie dla portalu Plejada przyznała, że bała się ataku podczas wydarzenia.
- Obawiałam się, że nagle ktoś wyciągnie nóż i zrobi komuś krzywdę - powiedziała Hyży. - Na szczęście, nic takiego nie miało miejsca. Co więcej, usłyszałam od ochrony, że nie pamiętają tak spokojnej i bezpiecznej imprezy. Poza kilkoma omdleniami nic złego się nie wydarzyło. Moi bliscy, którzy byli na publiczności, mówili mi, że wrażenie zrobiło na nich też to, jak ludzie opuszczali Atlas Arenę.
Hyży początkowo miała jedynie pełnić rolę rzeczniczki prasowej, ale z czasem zaczęła coraz bardziej angażować się w organizację wydarzenia. Mogliśmy ją m.in. zobaczyć na scenie, podczas przemówienia z Michałem Pirógiem.
- Nikt się nie przepychał, nikt nie biegł, ludzie się do siebie uśmiechali - mówi dalej Hyży. - Widać było, że ta niesamowita atmosfera udzieliła się wszystkim. Stojąc na scenie, zastanawiałam się, co myślą sobie ci wszyscy, którzy podkładali nam kłody pod nogi, utrudniali pracę i podawali w wątpliwość ideę tego wydarzenia lub jawnie i głośno powiedzieli, że nie wezmą w nim udziału. I mam tu na myśli zarówno wokalistów, prowadzących, jak i osoby, które mogły pomóc przy organizacji czy promocji koncertu. Miałam takie poczucie: zobaczcie, dzieje się coś wspaniałego, was tutaj nie ma, a jeszcze nam przeszkadzaliście i dorabialiście gębę, twierdząc, że mamy złe intencje - dodaje.
Główną pomysłodawczynią koncertu była piosenkarka Doda, która postanowiła zjednoczyć artystów w walce z hejtem po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl