Nowa definicja gwałtu. Sejm już zadecydował

W piątek odbyło się głosowanie dotyczące zmiany definicji gwałtu. Prawie 3/4 posłów opowiedziało się przyjęciem nowelizacji. Zmiany mają na celu ochronę ofiar przestępstw seksualnych, a także zaostrzenie kar dla sprawców. Nowa definicja wprowadza istotne zmiany w dotychczasowych przepisach.

Sejm uchwalił nową definicję gwałtuSejm uchwalił nową definicję gwałtu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | zagorskid

W piątek, 28 czerwca odbyło się głosowanie w sprawie zmian w Kodeksie karnym dotyczących definicji gwałtu. Aż 335 posłów opowiedziało się za przyjęciem nowelizacji, przeciw było 44, a 47 wstrzymało się od głosu. Nowe przepisy eliminują lukę prawną, zwracają większą uwagę na zgodę ofiary, a także podnoszą górną granicę kary za zgwałcenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczna historia Katarzyny. To tylko "zabawa w dorosłych"

Nowelizacja ustawy o gwałcie. Sąd zadecydował

Sejm przyjął nową definicję gwałtu. Zmiana definicji zawarta w Kodeksie karnym art. 197 §1 ma na celu usunięcie dotychczasowych nieścisłości oraz wprowadzenie bardziej precyzyjnego języka prawnego. Do tej pory kodeks definiował gwałt jako „dokonanie czynności seksualnej przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem”, co zdaniem ekspertów nie oddawało w pełni natury tego przestępstwa.

Wyższa kara dla sprawców gwałtów

Według nowej ustawy gwałt to „doprowadzenie innej osoby do obcowania płciowego przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody".

Główne zmiany przewidujące wprowadzenie nowej definicji gwałtu obejmują również zwiększenie minimalnej kary za tego rodzaju przestępstwo. Od dziś będzie wynosić od 2 do 15 lat pozbawienia wolności.

W nowelizacji wskazano także, że "gdy sprawca przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub w inny sposób mimo braku jej zgody lub też wykorzystując brak możliwości rozpoznania przez nią znaczenia czynu lub pokierowania swoim postępowaniem, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat".

Źródło: PAP, WP Wiadomości, o2, Vibez

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"