Od szalonego rudzielca po blond chłopczycę. Metamorfozy Katarzyny Warnke

Zobacz też: Krótkowłosa Warnke, Sarsa w dresie i Wieniawa pozują na ściance u Vegi

Ognisty kolor i frywolne loki - tak Katarzyna Warnke wyglądała jeszcze cztery lata temu. Było zadziornie i z charakterem, ale aktorka szybko zdecydowała się jednak "złagodzić" swój image. I dosłownie kilka tygodni później zaczęła farbować się na ciepły blond.

I to był strzał w dziesiątkę. Aktorka ma intrygujące rysy twarzy i słowiański typ urody. W blondzie wyglądała promiennie i świeżo. Przez jakiś czas gwiazda była również fanką długich, prostych włosów. Razem z tą fascynacją zrodziła się w niej ochota na rezygnację z grzywki i fryzurę z przedziałkiem na środku.

Przygoda z długimi włosami trwała u Katarzyny Warnke prawie dwa lata. Gwiazda bawiła się tylko fryzurami. Raz nosiła rozpuszczone z przedziałkiem na środku, raz zaczesywała włosy na jeden bok, a innym razem stawiała na wysoko uniesiony kok w stylu "Małej Mi".

W 2017 roku Warnke postanowiła skrócić swoją fryzurę i dała się skusić na modnego wówczas boba. Gładko zaczesane do tyłu, wygładzone, sprawiające wrażenie niedosuszonych - tak uwielbiała stylizować swoje włosy. Praca aktorki - a właściwie rola Anki w filmie Patryka Vegi "Kobiety mafii" - wymagała od niej kolejnej zmiany. Kilka dni temu, w relacji na Insta Stories gwiazda wyjaśniła fankom, że jest zmuszona do drastycznego ścięcia włosów.

W związku z tym, że sceny do "Kobiet mafii" były nagrywane w różnych odstępach czasu, gwiazda przyznała, że w ciągu dwóch tygodni farbowała włosy nawet dwa razy. To sprawiło, że włosy uległy znacznemu zniszczeniu. Ilość połamanych włosów była tak duża, że cięcie stało się wręcz koniecznością. Ale to nie jedyny powód, dla którego Katarzyna Warnke postanowiła skrócić fryzurę.

Gwiazda przygotowuje się do roli w filmie "Klatka", w którym wcieli się w rolę zawodniczki MMA. Warnke liczy, że krótka fryzura pomoże jej w wiarygodnym skonstruowaniu postaci. - Dla kobiety fryzura jest bardzo ważna. Wszystkie wiemy, że w trudnych chwilach zmieniamy fryzury albo żeby coś zakończyć, od czegoś się odciąć, że fryzura potrafi podbić nam humory albo zepsuta potrafi zniszczyć, także mam nadzieję, że skonstruuję zupełnie inną osobę - powiedziała w wywiadzie dla agencji Newseria Lifestyle. Fryzjerską metamorfozę aktorka zaprezentowała podczas premiery "Kobiet mafii". Ostre cięcie i zmiana koloru włosów na jaśniejszy sprawiły, że trudno było ją rozpoznać na ściance. Jak oceniacie tę zmianę?