Odwiedziła niesamowite miejsce. "Skały wystają z wody, jak grzbiety dinozaurów"
Anita Werner jest aktywna w sieci. Ostatnio chętnie się dzieli szczegółami z życia prywatnego. Dziennikarka wiele w życiu przeżyła, m.in. śmierć mamy. Straciła też ukochanego partnera, podróżnika. Aktualnie na nowo buduje swoje szczęście u boku Michała Kołodziejczyka.
10.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 19:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anita Werner nie jest skłonna do zwierzeń. Przez długi czas chroniła swojej prywatności niczym twierdzy. W swoim życiu wiele też doświadczyła. Pożegnała mamę, niedługo później ukochanego. Jej partner był podróżnikiem i zmarł w Afryce, podczas jednej z wędrówek. Teraz prezenterka buduje swoje szczęście na nowo. Kocha podróże i dzieli się pomysłami na kolejne wędrówki.
Anita Werner odpowiedziała fance
"Wiecie co to jest flisz? Jak rok temu zobaczyłam te skały, wystające z wody jak grzbiety dinozaurów, to zapamiętałam na zawsze. Flisz to seria naprzemiennie ułożonych warstw skał osadowych (zlepieńce, piaskowce, mułowce, iłowce). Na Playa de Itzurun flisz widać jak na dłoni i robi niesamowite wrażenie. To w Zumaii, w Kraju Basków, między Bilbao i San Sebastian.
Ktoś z Was był i widział?" – napisała na Instagramie dziennikarka.
Zobacz też: Choinka w Pałacu Prezydenckim. Agata Kornhauser-Duda udekorowała drzewko niezwykłymi bombkami
Szlak fliszowy, ciągnie się na długości kilkunastu kilometrów między miasteczkami Zumaia i Deba w Hiszpanii. Flisz na tym odcinku tworzy kosmiczne krajobrazy, które trudno z czymkolwiek innym porównać. Jedna z fanek dostrzegła jednak pewną analogię. Napisała do prezenterki, że skały przypominają jej scenę z Gry o Tron, chodzi o tę kiedy Daenerys Targaryen przypłynęła do Westeros. Scena, jak się okazuje, była kręcona właśnie na plaży Itzurun w Zumaia. Anita Werner zaczepiona przez obserwatorkę przyznała, że nie wiedziała o tej ciekawostce.