"Tragicznie zmarła". Ostre słowa Olejnik
"Liza została brutalnie zgwałcona w centrum Warszawy. Nie doczekała się pomocy, tragicznie zmarła" - czytamy w poście Moniki Olejnik na Instagramie. Dziennikarka razem z Joanną Kulig nie tylko zachęciła do udziału w marszu przeciwko przemocy, ale zwróciła też uwagę na to, jak często jest stosowana.
Śmierć 25-letniej Lizy wstrząsnęła całą Polską. W nocy z 24 na 25 lutego pochodząca z Białorusi kobieta została zaatakowana nożem, a następnie - była duszona i gwałcona przez 23-letniego mieszkańca Warszawy, który po wszystkim ją zostawił. Żaden z przechodniów, których zarejestrował monitoring, nie zareagował. Choć kilka godzin później została przewieziona do szpitala, gdzie spędziła kilka dni, zmarła 1 marca.
Monika Olejnik o zmarłej Lizie
W związku z tragiczną śmiercią Lizy w środę, 6 marca, ulicami Warszawy przeszedł marsz przeciwko przemocy. Do jego udziału zachęciła m.in. dziennikarka Monika Olejnik, która opublikowała na swoim profilu na Instagramie szeroki wpis na temat przemocy, agresji i hejtu. Razem z aktorką Joanną Kulig dołączyła do akcji "Stop Przemocy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
"Z aktorką Joasią Kulig i policjantką Małgorzatą Sokołowską głośno mówimy: Stop Przemocy! Wcześniej dołączyli do nas aktorka Kasia Smutniak i sportowcy: Anita Włodarczyk, Kuba Błaszczykowski i Marcin Gortat" - napisała Monika Olejnik.
"Proszę rozejrzyjmy się dookoła i pomyślmy, co możemy zrobić dla ciebie, dla niej, dla niego - dla wszystkich, którzy potrzebują naszej pomocy! Liza została brutalnie zgwałcona w centrum Warszawy. Nie doczekała się pomocy, tragicznie zmarła" - czytamy we wpisie na Instagramie.
Monika Olejnik podkreśliła, że wszyscy razem powinniśmy protestować przeciwko agresji i przemocy codziennie. "Proszę - protestujmy razem przeciwko agresji na całym świecie, przeciwko przemocy, przeciwko nienawiści. Zdjęciem ze szminką na policzku przypominamy o ważnej akcji protestu przeciwko przemocy!" - podsumowała.
Śmierć Lizy wstrząsnęła Polską
Wpis Moniki Olejnik nie jest jedynym, który nawiązuje do śmierci 25-letniej Lizy. Wcześniej temat ten podjęły także w mediach społecznościowych Martyna Wojciechowska, Matylda Damięcka czy Maja Staśko. Wszystkie zwróciły uwagę, jak kluczowa jest reakcja innych osób, kiedy komukolwiek dzieje się krzywda.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
